Kto nie idzie do przodu, ten się cofa – powiedział kiedyś niemiecki poeta Johann Wolfgang von Goethe. W myśl tej zasady Telepolis.pl idzie do przodu i rozwija się o testy hardware’u, przy których nie obejdzie się bez odpowiedniej platformy. Zobaczcie, na czym będziemy sprawdzać podzespoły komputerowe!
Od kilku miesięcy pracowaliśmy nad stworzeniem platformy testowej, która pozwoliłaby nam na merytoryczne i wysokie jakościowo testy podzespołów komputerowych. Kluczowe jest sprawdzanie wydajności kart graficznych, dysków czy pamięci RAM zawsze w tych samych warunkach, aby możliwe było porównywanie ich między sobą. Stąd właśnie wzięła się potrzeba stworzenia wspominanej platformy, co ostatecznie udało nam się zrobić. Patrząc na panującą na rynku sytuację, na pewno domyślacie się, że nie było to zadanie łatwe. Najważniejsze jednak, że ostatecznie możemy pokazać Wam pierwsze efekty tych prac, co nie byłoby możliwe bez naszych partnerów – Intela, MSI, XPG, Palit oraz AOC.
Na początek zacznijmy od suchej specyfikacji naszej platformy, a omówieniem poszczególnych elementów i planów zajmiemy się później. Na ten moment, i w najbliższym czasie nie planujemy zmian, nasza platforma wygląda następująco:
Sercem naszej platformy jest procesor Intel Core i9-10900F. Ten wyposażony jest w 10 rdzeni oraz 20 wątków o taktowaniu bazowym 2,8 GHz, które w trybie turbo rośnie maksymalnie do 5,2 GHz (na jednym rdzeniu z wykorzystaniem Thermal Velocity Boost). Jest on wyposażony w 20 MB pamięci cache, a jego TDP wynosi 65 W.
Dlaczego akurat ten model? Powodów jest kilka. Pierwszym i zarazem najważniejszym jest jego wydajność. Jest to w tym momencie jeden z najmocniejszych procesorów na rynku, który przez długi czas pozwoli nam na testowanie kart graficznych czy pamięci RAM bez ryzyka powstania tzw. bottlenecka, czyli sytuacji, w której procesor byłby za słaby pod pozostałe podzespoły i tym samym ograniczałby ich możliwości. Oczywiście można narzekać, że nie jest to model z odblokowanym mnożnikiem. Podkręcenie na pewno wyciągnęłoby z niego trochę dodatkowej mocy, ale wyszliśmy z założenia, że nie jest to potrzebne. Core i9-10900F wystarczy sam z siebie.
Nie bez znaczenia jest też chłodzenie procesora. W naszej platformie, dzięki uprzejmości marki ADATA XPG, mamy model AiO o nazwie Levante 240. Ten wyposażony jest między innymi w dwa wentylatory o średnicy 120 mm każdy, których obroty mieszczą się w zakresie od 600 do 2000 obrotów na minutę. Maksymalny przepływ powietrza, według danych producenta, to 61,5 CFM, a generowany hałas to z kolei 34 dB. W połączeniu z solidną chłodnicą z aluminium oraz miedzianym blokiem wodnym przekłada się na bardzo niskie temperatury pracy CPU.
Po co aż tak wydajne chłodzenie do procesora, który ma zablokowany mnożnik i nie można go podkręcić? Między innymi po to, aby platforma charakteryzowała się wysoką kulturą pracy. To ważne między innymi przy testach kart graficznych, gdzie będziemy również sprawdzać poziom generowanego hałasu. Wydajne chłodzenie nie będzie znacząco wpływać na te wyniki. Poza tym musicie też pamiętać, że planujemy testy samych procesorów, w tym również takich, które da się podkręcić. Wtedy AiO będzie rozwiązaniem idealnym.
Płyta główna to jeden z najważniejszych elementów całej platformy testowej. To przecież ona w głównej mierze decyduje, co będziemy w stanie podłączyć do komputera i tym samym przetestować. Dzięki firmie MSI nasza platforma wyposażona jest w model MEG Z490 Unify. Ten oferuje między innymi w aż 3 porty M.2, co znacząco ułatwia ewentualne testy dysków (jeden jest już zajęty przez dysk systemowy). Poza tym to płyta ze świetnym systemem chłodzenia, WiFi 6 oraz mocną sekcją zasilania, która daje ogromne możliwości na przyszłość. Nie bez znaczenia jest też to, że MSI oficjalnie potwierdziło w tym modelu obsługę standardu PCI-Express 4.0 zarówno dla wspominanych dysków, kart rozszerzeń, jak i kart graficznych. Wystarczy tylko aktualizacja BIOS-u, co oczywiście uczynimy. Poza tym płyta główna Z490 pozwala na testy procesorów Intel Core 11. generacji, które zadebiutują już pod koniec marca.
Nie jest chyba dla nikogo zaskoczeniem, że zdobycie karty graficznej do platformy testowej było największym wyzwaniem. Wiemy, jaka jest sytuacja na rynku i uwierzcie nam, że grafik brakuje dosłownie wszędzie. Dlatego w tym miejscu nie pozostaje nam nic innego, jak tylko podziękować firmie Palit, która stanęła na głowie, aby załatwić RTX-a 3070, którego wzięliśmy z pocałowaniem ręki. Karta będzie niezbędna w trakcie testów procesorów, pamięci RAM czy nawet dysków SSD, bo w końcu nasz procesor nie ma zintegrowanego GPU.
Palit GeForce RTX 3070 JetStream OC ma podwyższone taktowanie GPU, które dochodzi maksymalnie do 1815 MHz. W połączeniu z 8 GB pamięci VRAM o przepustowości 448 GB/s przekłada się to na dużą wydajność, która pozwala na granie w rozdzielczości 1440p, a w niektórych produkcjach nawet 4K Ultra HD. Na nasze potrzeby będzie to konstrukcja niemal idealna. Dodatkowo karta oferuje dwa BIOS-y – jeden z trybem wydajności i drugi z trybem cichym, który możemy używać przy testach podzespołów, w których wydajność GPU nie ma znaczenia.
Nie byłoby naszej platformy, gdyby nie pomoc marki XPG. Wspominałem już o chłodzeniu do procesora, ale oprócz tego platforma wyposażona jest też w bardzo szybki dysk XPG GAMMIX S50 Lite SSD NVMe Gen4x4 z prędkościami zapisu dochodzącymi do 3900 MB/s w przypadku odczytywania danych i 3200 MB przy zapisywaniu plików. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że to więcej niż kiedykolwiek będzie nam potrzebne na potrzeby naszych testów. Oprócz tego bardzo szybkie, a przede wszystkim ładne pamięci XPG Spectrix D60G o łącznej pojemności 32 GB (4 × 8 GB) i taktowaniu aż 4133 MHz przy opóźnieniu CL19. Przy tym wszystkim ogromne wrażenie robi w nich podświetlenie RGB, które pokrywa 60% powierzchni pamięci. Dodatkowo iluminacja jest kompatybilna z płytami MSI, więc możemy nimi łatwo sterować. Wiemy, że platforma ma być przede wszystkim funkcjonalna, ale chcemy, aby dobrze prezentowała się też na zdjęciach.
To wszystko mieści się w obudowie XPG Battlecruiser w wersji białej, która nie tylko świetnie wygląda, ale jest też bardzo praktyczna. Jej największe zalety to przede wszystkim mnóstwo miejsca w środku, co pozwoliło łatwo zapanować nad kablami i na przyszłość znacząco ułatwia wymianę podzespołów w trakcie testów. Może Wam się wydawać, że to bez znaczenia, ale dobra obudowa mocno ułatwia pracę testera hardware’u. Na koniec został zasilacz XPG Core Reactor 850 Gold. Co tu dużo mówić – moc 850 W, modularna konstrukcja, a do tego certyfikat 80 PLUS Gold to kwestie z naszej perspektywy kluczowe. Model ten nie ogranicza nas w kwestii przyszłych testów, np. bardzo mocnych kart graficznych.
Uzupełnieniem naszej platformy jest monitor AOC AGON AG251FZ. To typowo esportowy model, stąd między innymi matryca TN o jasności 400 nitów, ale za to z odświeżaniem na poziomie 240 Hz. Czy jest nam potrzebny aż taki monitor do testów? Prawdopodobnie nie, ale jeśli nie mieliście okazji korzystać z monitora 240 Hz, to musicie wiedzieć, że wrażenia płynące z dynamicznych gier, które są w stanie działać z odpowiednią płynnością, jest nieporównywalne z 60 Hz. W tym miejscu oczywiście możecie się zastanawiać – co z testami w 4K? Tych nie zabraknie. Zdajemy sobie sprawę, że dzisiaj każda karta graficzna powinna być testowana również w Ultra HD. Dlatego pracujemy już nad dodaniem drugiego monitora, właśnie z rozdzielczością 4K, który poszerzy nasze możliwości. Pomimo tego już teraz możecie się spodziewać testów w Ultra HD!
Tak na ten moment prezentuje się nasza platforma testowa. W pierwszej kolejności możecie się od nas spodziewać testu karty graficznej Palit GeForce RTX 3070 JetStream OC. W przyszłości planujemy testować niemal wszystko, co tylko jest możliwe w przypadku podzespołów komputerowych – karty graficzne, dyski, pamięci RAM, procesory, chłodzenia i wiele, wiele więcej. Mamy nadzieję, że już wkrótce zalejemy Was testami hardware’u, dzięki którym będziecie w stanie wybrać najlepsze podzespoły do swoich PC-tów. Przy tym wszystkim życzymy Was i sobie, aby sytuacja na rynku uległa znaczącej poprawie i wystarczyło kart graficznych i procesorów dla wszystkich zainteresowanych!
Źródło zdjęć: Lech Okoń (LuiN)