Ta funkcja jest świetna. Skorzystają z niej też posiadacze iPhone'a
Magiczna gumka od Google'a do usuwania niechcianych elementów na zdjęciach jest narzędziem, które użytkownicy pokochali. Teraz przyszła kolei na Apple, który właśnie stworzył identyczne narzędzie, ale pod inną nazwą.

Od kiedy, w lutym Google udostępnił wszystkim świetną funkcję Magic Eraser, ludzie niemalże oszaleli na jej punkcie. Co prawda, istniały na rynku już programy, pozwalające na usuwanie ze zdjęć pojedynczych elementów, ale nie były tak dobre jak magiczna gumka.
Wiadomo, że każdy ma w swoich zasobach zdjęcie, które byłoby perfekcyjne, gdyby nie fakt, że pojawił się na nim niechciany "mistrz drugiego planu". I tak teraz, na iPhone'ach z systemem iOS 18 pojawi się wersja Magic Eraser, o nazwie Clean Up. Algorytm, korzystając ze sztucznej inteligencji, usunie zbędne elementy, po czym wypełni tło zdjęcia. Dokładnie w ten sam sposób działa Magic Eraser.



Your iPhone is getting a Magic Eraser #WWDC24 pic.twitter.com/EBUhmV0Gfw
— Lance Ulanoff (@LanceUlanoff) June 10, 2024
Funkcja Clean Up będzie wbudowana bezpośrednio w system iOS18. Na komputerze Mac, funkcja Clean Up zastąpi Retouch z systemu Mac Sonoma.
Clean Up, podobnie jak inne narzędzia AI, wymaga urządzenia Apple z conajmniej 8 GB pamięci DRAM, co w praktyce oznacza, że będą mogli z niego skorzystać posiadacze iPhone 15 Pro. Pojawi się także we wszystkich iPhone 16. Część rozwiązań AI będzie dostępna w wakacje, część dopiero w przyszłym roku.