Ludzie wąchają elektronikę. Producent ostrzega

Valve ostrzega ludzi, by nie wdychali powietrza z otworów wentylacyjnych Steam Decka. Nie, też nie wiemy, o co chodzi.

Arkadiusz Bała (ArecaS)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Ludzie wąchają elektronikę. Producent ostrzega

Słyszeliście o Steam Decku? To taka fajna konsola do grania, dzięki której możecie cieszyć się całą swoją steamową biblioteką gdziekolwiek jesteście. To setki godzin zabawy. Jeśli to Wam nie wystarcza, można pójść o krok dalej i sięgnąć po emulatory starszych konsol albo... nie wiem, zrobić cokolwiek innego. W końcu to pełnoprawny pecet. Jak się jednak okazuje, niektórym użytkownikom nawet to nie wystarcza i znaleźli sobie jeszcze inną zabawę - wdychanie wylatującego z konsoli powietrza.

Dalsza część tekstu pod wideo

Po co? Doskonałe pytanie. Nie chodzi o efekty narkotyczne, co w sumie byłoby jeszcze jakoś zrozumiałe. Wdychanie oparów Steam Decka przyjęło się wśród posiadaczy konsoli jako mem i trudno doszukiwać się tutaj drugiego dna.

Valve ostrzega: nie wąchajcie Steam Decka

Co nie zmienia faktu, że jest to zwyczaj w pewnych kręgach użytkowników bardzo popularny. A czy bezpieczny? Z takim pytaniem do pomocy technicznej Valve zgłosił się jeden z użytkowników Reddita, Metapod100. Odpowiedź opublikował w wątku r/SteamDeck, dzięki czemu wiemy, co na temat niecodziennego zwyczaju myśli sam producent.

Jak się okazuje, Valve stanowczo odradza wdychanie wyrzucanego przez konsolę powietrza. Z lakonicznej odpowiedzi dowiadujemy się, że choć podczas normalnego używania nie jest ono szkodliwe, tak producent nie jest w stanie zagwarantować tego samego, jeśli ktoś przykłada nos bezpośrednio do otworów wentylacyjnych.

Niestety w wiadomości nie znajdziemy informacji, jakie mogłoby to za sobą pociągnąć konsekwencje. Czy Valve próbuje coś ukryć? Bo przecież nie uwierzymy, że producent nie zbadałby tak ważkiej, istotnej dla milionów użytkowników kwestii, prawda?

No chyba, że ktoś w Bellevue założył, że ludzie będą woleli na konsoli grać, zamiast ćpać dochodzące z niej opary. Jak się nad tym zastanowić, brzmi to zresztą całkiem rozsądnie. No ale że ludzka wyobraźnia jest nieograniczona, to możemy się razem pośmiać z prawdopodobnie najbardziej absurdalnego komunikatu w historii gier wideo 🙂