DAJ CYNK

Intel Arrow Lake z kolejnymi testami. Szału nie będzie?

Przemysław Banasiak

Sprzęt

Intel Arrow Lake z kolejnymi testami. Szału nie będzie?

Nowe testy Intel Arrow Lake sugerują, że następna generacja będzie tylko ewolucją, a nie rewolucją. Skok wydajności wydaje się mały, ale są ku temu powody.

 

Dalsza część tekstu pod wideo
 

Lada moment na rynku pojawią się nowe procesory dla komputerów stacjonarnych. Mowa oczywiście o serii Intel Arrow Lake, których premiera przewidziana jest na październik. Będą to układy korzystające z litografii TSMC oraz szeregu nowych architektur jak Intel Lion Cove i Skymont.

Skok wydajności jest mizerny, ale warto poczekać

W momencie, gdy od premiery dzielą nas już tylko tygodnie procesory dawno są w rękach producentów płyt głównych i gotowych zestawów komputerowych. Pracują oni nad ostatnimi optymalizacjami oprogramowania. A to oznacza liczne testy wydajności. Część z nich można znaleźć już w różnych bazach danych.

Tym razem na warsztat wzięty został Intel Core Ultra 9 285K wyposażony w 24 rdzenie (8P/16E) i 24 wątki z taktowaniem do 5,7 GHz oraz Intel Core Ultra 7 265K(F) wyposażony w 20 rdzeni (8P/12E) i 20 wątków z zegarem do 5,5 GHz. Oba układy przetestowano na płycie MSI Z890-P PRO WiFi w programie Geekbench.

Intel Arrow Lake z kolejnymi testami. Szału nie będzie?

Nowy flagowiec może pochwalić się wydajnością jednowątkową na poziomie 3282 punktów i wielowątkową rzędu 21 075 punktów. To zdecydowanie mniej niż wcześniej uzyskiwane wyniki, co sugeruje użycie profilu Intel Default Settings. Swoje do powiedzenia miały też wolne pamięci RAM DDR5-5600.

Intel Arrow Lake z kolejnymi testami. Szału nie będzie?

W przypadku Intel Core Ultra 7 265KF mowa o wyniku kolejno 3186 i 19 799 punktów. Nadal nie wygląda to zbyt dobrze, ale względem wcześniejszych przecieków poprawiła się wydajność wielowątkowa. Zestawiając to z Intel Core i7 14700K (20R/28W; do 5,6 GHz) dostajemy około 8% i 3% skok wydajności. To mało.

Intel Arrow Lake z kolejnymi testami. Szału nie będzie?

Oczywiście z ostatecznymi wnioskami warto wstrzymać się do 24 października, kiedy Intel Arrow Lake mają pojawić się na rynku. Wtedy też zobaczymy niezależne testy, gdzie wszystkie CPU będą pracowały na tej samej platformie (BIOS, chłodzenie, RAM) co da najlepsze porównanie różnic. Tak czy siak jak na razie nie wygląda na to byśmy mieli dostać rewolucję, a bardziej małą ewolucję.

Zobacz: BIWIN pokazuje pazur. Pamięci RAM z wydajnością 9200 MT/s
Zobacz: Chiny biorą AI na celownik. Chodzi o większą kontrolę

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Geekbench, Telepolis / Przemysław Banasiak

Źródło tekstu: Benchleaks, oprac. własne