Karty graficzne najdroższe od tygodni, czyli wciąż może być gorzej
Ceny kart graficznych są najwyższe od kilku tygodni. Nadal nie przekroczyły maksymalnych poziomów z maja tego roku, ale to zapewne kwestia czasu. Tu już nawet cud nie pomoże.

Pojawił się kolejny raport na temat średnich cen kart graficznych u naszych zachodnich sąsiadów. Chociaż nie ma to przełożenia bezpośrednio na polski rynek, to i tak pokazuje, jak rosną kwoty przy najpopularniejszych GPU zarówno NVIDII, jak i AMD. Niestety, nie ma żadnego zaskoczenia — ceny znowu poszły do góry. Tutaj potrzebny jest cud, chociaż mam wrażenie, że nawet i on nie pomoże.
Ceny kart graficznych, czyli wciąż może być gorzej
Według 3DCenter ceny kart graficznych ponownie wzrosły w porównaniu z 19 września tego roku. Wystarczyły zaledwie 3 tygodnie, aby średnia kwota za modele NVIDIA GeForce podskoczyła o 2 punkty procentowe. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w przypadku kart graficznych AMD Radeon. One w ciągu 21 dni podrożały o 9 punktów procentowych. Nie ma to jednak wielkiego znaczenia, ponieważ u obu producentów możemy mówić o cenach najwyższych od początku lipca, kiedy to doszło do dużych spadków między innymi z powodu kryzysu na rynku kryptowalut.



W całej tej sytuacji widać dwa, bardzo niewielkie światełka w długim tunelu beznadziejności. Pierwszym jest lepsza dostępność kart graficznych. Od początku roku w sklepach nie było aż tylu modeli. W teorii powinno mieć to przełożenie na niższe ceny, ale w praktyce niestety nie ma. Drugim jest fakt, że wciąż daleko jest do maksymalnych cen z maja tego roku, kiedy to trzeba było średnio zapłacić nawet 3-krotność cen rekomendowanych. To jednak pewnie kwestia czasu i w 2022 roku nie zdziwię się, jeśli pobijemy kolejny rekord. Smutne to, ale z pewnymi kwestiami trzeba się pogodzić...