Wybuchowe SSD. Jedno kliknięcie i znikają wszystkie dane
Są takie zawody i zastosowania, gdzie ważniejsze od wydajności dysku jest bezpieczeństwo danych. A ten sprzęt nie ma sobie pod tym względem równych.

TeamGroup to producent kojarzony głównie za sprawą nośników półprzewodnikowych, modułów RAM oraz kart pamięci skierowanych do graczy, entuzjastów i twórców treści. Tajwańczycy mają jednak też w swojej ofercie rozwiązania dla stacji roboczych, serwerów i klientów klasy enterprise. I to właśnie na tym segmencie się dzisiaj skupimy.
Dodano dedykowany przycisk do wymazywania danych
TeamGroup P250Q-M80 to SSD w formacie M.2 2280, który korzysta z interfejsu PCIe 4.0 x4. Dostajemy tutaj 112-warstwowe kości 3D TLC NAND oraz bliżej nieokreślony kontroler firmy InnoGrit. Za chłodzenie odpowiada "radiator" w formie grafenowej naklejki. Producent deklaruje wydajność do 7000 MB/s dla odczytu i do 5500 MB/s dla zapisu sekwencyjnego.



Pozornie więc mowa o nośniku jakich wiele już na rynku. Jednak diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach - Tajwańczycy wyposażyli swój sprzęt w odłączany przycisk oraz opatentowaną technologię "Secure Independent Destruction Circuit". Pozwala to na szybkie usunięcie danych z pominięciem systemu operacyjnego, wystarczy jedno dłuższe kliknięcie.
Opisywane rozwiązanie działa bezpośrednio na kościach NAND, a proces może być kontynuowany nawet pod utracie zasilania. Dopełniają to diody sygnalizujące status operacji. Oprócz tego SSD może pracować w dość ekstremalnych warunkach, bo w temperaturze otoczenia do 105°C.
TeamGroup P250Q-M80 trafi na rynek w czterech pojemnościach - 256 i 512 GB oraz 1 i 2 TB. Producent udziela 3 lata gwarancji. Sugerowana cena i data premiery pozostają nieznane, ale takie novum raczej nie będzie tanie.