DAJ CYNK

Basenowa streamerka Amouranth zdradziła, ile straciła na blokadzie reklam. Konkretna kwota!

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Rozrywka

Basenowa streamerka Amouranth zdradziła, ile straci na blokadzie reklam. Konkretna kwota

Amouranth, jedna z najpopularniejszych streamerek na Twitchu, znana przede wszystkim z transmisji z basenu, ujawniła kilka dni temu, że serwis zablokował jej możliwość wyświetlania reklam na kanale. Teraz pochwaliła się, ile na nich zarabiała. Kwota jest naprawdę konkretna.

Dalsza część tekstu pod wideo
 

Amouranth to jedna z najpopularniejszych streamerek na Twitchu. Nie tylko może pochwalić się dużą liczbą widzów na swoich transmisjach, ale także ogromną liczbą subskrybentów, która oscyluje w granicach nawet 18-22 tys. osób. Jednak Amouranth nie jest lubiana przez część społeczności Twitcha, ponieważ jest jedną z największych przedstawicielek zjawiska, które przez wielu jest hejtowane. Mowa o transmisjach z basenu, w stroju kąpielowym. To ominięcie regulaminu Twitcha, który normalnie nie pozwala na taki strój. Wyjątek stanowi dopasowanie do danej sytuacji, czyli właśnie streamy w stroju kąpielowym, ale z basenu są jak najbardziej dozwolone. A że basen jest dmuchany i stoi na środku pokoju, to już inna sprawa.

Ile Amournanth zarabiała na reklamach na Twitchu?

Kilka dni temu Amouranth napisała na swoim Twitterze, że Twitch bez żadnego powodu zablokował na jej kanale możliwość wyświetlania reklam. To, obok subskrypcji i donacji, jedno z najważniejszych źródłem dochodu dla streamerów na zachodzie (w Polsce na reklamach zarabia się grosze), więc cios wydawał się bardzo dotkliwy. Teraz już wiemy, że taki rzeczywiście jest. Streamerka pochwaliła się na Reddicie, ile miesięcznie przynosiły jej same reklamy. Kwota jest naprawdę konkretna.

Amouranth zdradziła, że z samych tylko reklam na Twitchu zarabiała miesięcznie od 34 do nawet 40 tys. dolarów. W ciągu roku robi się z tego prawie 0,5 mln dolarów, a to przecież tylko jedno ze źródeł dochodów. Streamerka zarabia dodatkowo na subskrypcjach, donacjach oraz wszystkich pobocznych "usługach", jak chociażby profil na OnlyFans, gdzie "fani" płacą za - nie ma co ukrywać - jej roznegliżowane fotki. Myślę, że śmiało możemy założyć, że comiesięczne zarobki w jej przypadku oscylują w granicach kilkuset tysięcy dolarów. Chociaż utrata 40 tys. dolarów miesięcznie jest dotkliwa, to Amournath raczej nie zbiednieje z tego powodu. Poza tym jej społeczność wyraziła duże niezadowolenie z powodu decyzji Twitcha, więc domyślam się, że prawdopodobnie otrzyma ona jeszcze więcej donacji i subów, dzięki czemu nadrobi te straty.

Skąd decyzja Twitcha?

Po co w takim razie taka decyzja serwisu do streamowania? Mogę się jedynie domyślać, że miała to być forma straszaka dla innych basenowych streamerek. Twitch pokazał, że nawet taki duzi twórcy nie są bezkarni. Poza tym w przypadku wielu mniejszych streamerek dochody z reklam stanowią dużo większą część zarobków. Wyłączenie ich byłoby już bardzo dotkliwe. Dlatego niektóre mogą kilka razy zastanowić się przed kolejnym napełnieniem basenu i wskoczeniem na dmuchanego banana. A przynajmniej z takiego założenia mógł wyjść Twitch.

Zobacz: Twitch obniża cenę subskrypcji. Ta będzie uzależniona od danego kraju
Zobacz: Twitch będzie banował także za poważne wykroczenia poza serwisem

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Reddit