Unia znalazła sposób na elektryki z Chin. Dojedzie je opłatami
Komisja Europejska podjęła decyzję w kwestii nałożenia cła samochody elektryczne importowane z Chin. Ustalono dwie stawki celne, które obejmą wszystkich producentów sprzedających auta elektryczne w UE. Wstępnie ustalone stawki mogą ulec zmianie.

Komisja Europejska podjęła decyzję w sprawie cła na samochody elektryczne sprowadzane z Chin. Decyzja została podjęta z powodu obaw przed wyrządzeniem szkód gospodarczych na rzecz producentów samochodów elektrycznych działających na terenie UE - auta sprowadzane z Chin są tańsze od produkowanych w UE o nawet 20%.
Zgodnie z ustalonymi procedurami Komisja Europejska zwróciła się do władz Chin w celu zawarcia porozumienia w kwestii unijnych ceł. Jeśli rozmowy z Pekinem nie zakończą się porozumieniem, tymczasowe unijne cła zostaną wprowadzone od 4 lipca. Wstępnie przyjęte stawki celne na EV z Chin wynoszą od 17,4% do 38,1%.



Wysokość cła na chińskie auta elektryczne
Komisja Europejska wstępnie przyjęła tymczasowe cła, które zostaną wprowadzone od 4 lipca 2024 r. KE ustaliła indywidualne cła dla trzech chińskich producentów:
- BYD: 17,4%
- Geely: 20%
- SAIC: 38,1%
Wobec pozostałych producentów nie wymienionych z nazwy przyjęto dwie stawki: 21% dla producentów, którzy współpracowali w dochodzeniu KE oraz 38,1% dla tych, którzy nie współpracowali. Na specjalne traktowanie może liczyć jeszcze jeden producent: Tesla. Na podstawie "uzasadnionego wniosku" Amerykański producent otrzyma indywidualną, niepodaną jeszcze stawkę, w ramach ostatecznej decyzji Komisji Europejskiej.
Ostateczna decyzja w kwestii wysokości cła na auta elektryczne z Chin
Ostateczną wysokość ceł na elektryki z Chin poznamy najpóźniej w listopadzie 2025 roku. Komisja Europejska działa wedle ściśle ustalonych procedur. Postępowanie w sprawie samochodów elektrycznych sprowadzanych z Chin zostało wszczęte 4 października 2023 roku i zgodnie z ustaleniami, czas do podjęcia decyzji tymczasowej wynosi 9 miesięcy (do 4 lipca 2024 r.), a ostatecznej 13 miesięcy (do 4 listopada 2025 r.).
Oznacza to, że producenci oraz chiński rząd mają jeszcze czas na zgłaszanie wniosków i podjęcie współpracy w postępowaniu KE. Niektórzy producenci samochodów elektrycznych, na przykład Volvo, podjęli już kroki w celu uniknięcia wysokiego cła.