NASA wysłała procesor ze starego iMaca na Marsa? To nie do końca tak
Łazik Perseverance spokojnie eksploruje Marsa, a my mamy coraz więcej danych o misji NASA. Jedną z nich jest to, że urządzenie korzysta z procesora z 20-letniego Maca. To nie tak. Owszem, podobny czip był kiedyś w komputerach Apple, ale NASA używa jego modyfikacji.

Procesor PowerPC 750 został wprowadzony na rynek w 1997 roku przez IBM i Motorolę, trafił między innymi do komputerów Mac z serii G3. Nie oznacza to jednak, że NASA korzysta z procesora wyjętego z ponad 20-letniego, kolorowego komputera.
Łazik Perseverance, a przed nim także Curiosity, korzystają z procesora o nazwie RAD750. Można powiedzieć, że to jednostka specjalnego przeznaczenia. Owszem, ma sporo wspólnego z PowerPC 750, ale została przystosowana do pracy w obecności bardzo wysokiego promieniowania jonizującego. Na Ziemi chroni nas przed tym atmosfera, ale satelity, statki kosmiczne i przyrządy badające Marsa nie mogą na taką ochronę liczyć.



RAD750 składa się z 10,4 mln tranzystorów. Czipy produkuje BAE Systems w procesie 150 lub 250 nm, przez co są znacznie większe, niż te w naszych komputerach osobistych. W kosmosie gęstsze struktury natychmiast polegną zbombardowane cząsteczkami subatomowymi, ale tu nie ma takiego ryzyka. RAD750 wytrzymuje promieniowanie między 200 tysięcy i milionem Radów oraz temperatury od -55 do 125°C! RAD750 pracuje z częstotliwościami między 110 i 200 MHz, a wytworzenie go kosztuje krocie.
Co Perserverance robi na Marsie?
RAD750 może i ma ułamek mocy Raspberry Pi, ale kolejny raz robi kawał dobrej roboty. Na stronie NASA co rusz znajdują się nowe materiały. Niektóre zapierają dech w piersiach.
Możemy nie tylko zobaczyć, jak wygląda Mars, ale też go posłuchać. W galerii NASA (mars.nasa.gov) znajduje się fragment nagrania z czerwonej planety oraz symulacje, jak brzmiałyby znane nam dźwięki, gdybyśmy słuchali ich właśnie tam.
Jeśli jeszcze go nie widzieliście, polecam też skrót z lądowania łazika na Marsie, dokładnie w Kraterze Jezero: