Szpieg na Lotnisku Chopina? Pracownik wykradał wrażliwe dane z serwerów

Informatyk pracujący na Lotnisku Chopina w Warszawie został przyłapany na zgrywaniu wrażliwych danych na zewnętrzny szyfrowany twardy dysk – podaje Radio ZET. Sprawa jest poważna, włączyła się w nią ABW.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
4
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Szpieg na Lotnisku Chopina? Pracownik wykradał wrażliwe dane z serwerów

Radio ZET donosi o poważnym incydencie naruszenia bezpieczeństwa na Lotnisku Chopina w Warszawie. Pracownik działu IT spółki Polskie Porty Lotnicze został przyłapany podczas zgrywania wrażliwych danych z serwerów na zewnętrzny szyfrowany twardy dysk. Jakie dokładne dane padły łupem mężczyzny, jeszcze nie wiadomo, ale według informatorów radia mogło dojść do wykradzenia danych pasażerów lub informacji zawierających szczegóły techniczne samego lotniska. Szczególnie w tym drugim przypadku budzi to poważne obawy o bezpieczeństwo ruchu lotniczego nad Polską.

Dalsza część tekstu pod wideo

Co wykradł pracownik na lotniku?

Z ustaleń wynika jednak, że przyłapany na gorącym uczynku pracownik działu IT lotniska nie miał dostępu do serwerów systemów służb dbających o bezpieczeństwo portu lotniczego, w tym do danych systemu rozpoznawania twarzy. Polskie Porty Lotnicze przekonują przy tym, że Lotnisko Chopina nie ma dostępu do baz danych pasażerów linii lotniczych, dlatego nie istnieje ryzyko ich rozpowszechnienia.

O sprawie została natychmiast powiadomiona ABW, która jednak szczęści szczegółów.

Informujemy, że zgłoszenie dotyczące incydentu teleinformatycznego Polskie Porty Lotnicze S.A. przekazały do Zespołu CSIRT GOV w trybie ustawy z dnia 5 lipca 2018 r. o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa

– podała ABW w odpowiedzi na pytanie Radia ZET.

Lotnisko Chopina przekonuje, że jego służby wewnętrzne zadziałały zgodnie z rozbudowanymi procedurami cyberbezpieczeństwa, wykrywając i udaremniając nieautoryzowane działania związane z kopiowaniem danych na zewnętrzny nośnik przez jednego z pracowników działu IT.

Pracownik został natychmiast zwolniony z pracy. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego będzie prowadzić dalsze czynności wyjaśniające w tej sprawie.