WhatsApp poprawia bezpieczeństwo swojego komunikatora w wersji webowej. Jednak do tego konieczne będzie zainstalowanie wtyczki do przeglądarki.
WhatsApp to wciąż jeden z najpopularniejszych komunikatorów na świecie. Właścicielem aplikacji jest firma Meta, do której należą też między innymi Facebook oraz Instagram. Korporacja Marka Zuckerberga właśnie postanowiła poprawić bezpieczeństwo WhatsAppa w wersji webowej, czyli na przeglądarce.
Bezpieczeństwo poprawiane jest za sprawą wtyczki do przeglądarki o nazwie Code Verify. Ta ma weryfikować, czy zawartość webowej wersji komunikatora nie została w żaden sposób naruszona. Ma to utrudniać zadanie potencjalnemu napastnikowi, któremu trudniej będzie przechwycić wrażliwe dane.
Webowa wersja WhatsAppa została uruchomiona w wersji beta w zeszłym roku. Udostępnienie takiej wersji komunikatora miało ułatwić korzystanie z niego na różnych urządzeniach, a nie tylko smartfonach. Od tamtego czasu webowy WhatsApp cieszy się coraz większą popularnością, więc Meta musiała zadbać o odpowiednie bezpieczeństw aplikacji.
Sama wtyczka nie jest niczym nadzwyczajnym, ani specjalnie wyszukanym. Jej zadaniem jest porównywanie kodu uruchomionego w przeglądarce z hashem przechowywanie przez firmę zewnętrzną, w tym przypadku Cloudfare. Wszystko dzieje się automatycznie i jest przede wszystkim skuteczne.
Jeśli zdecydujecie się na zainstalowanie wtyczki Code Verify, to zauważycie oznaczenia jak na światłach drogowych. Kolor zielony oznacza, że wszystko jest ok. Pomarańczowy to sugestia, aby odświeżyć stronę albo przejrzeć pozostałe rozszerzenia, ponieważ któreś może wpływać na pracę Code Verify. Kolor czerwony oznacza problemy.
Meta podkreśla, że wtyczka do przeglądarki nie jest w stanie czytać naszych wiadomości i te nie trafiają też do Cloudflare. Ekspreci od bezpieczeństwa mogą też dokładnie sprawić Code Verify, ponieważ kod rozszerzenia został udostępniony na GitHub. Na ten moment rozszerzenie jest dostępne w wersji na Chrome oraz Edge. W planach jest też wtyczka do Firefoxa.
Zobacz: WhatsApp będzie płatny. Wyjaśniamy
Zobacz: WhatsApp się ogarnął. Koniec z przepalaniem czasu
Źródło zdjęć: Antonio Salaverry / Shutterstock.com
Źródło tekstu: The Verge