Pracodawcy powinni uważać, kogo i w jaki sposób zwalniają, szczególnie jeśli takie osoby zbyt dużo wiedzą o firmie i mogą to później wykorzystać do zemsty. Tak zrobiła pewna 58-letnia Brytyjka, która byłemu pracodawcy wyczyściła konto w serwisie Dropbox, co zmusiło go do zamknięcia działalności.
Danielle Bulley była dyrektorem firmy Property Press, wydającej cotygodniową gazetę o nieruchomościach. W 2018 roku biznes jednak upadł, a jeden z szefów Alan Marriott przejął aktywa likwidowanego podmiotu i założył nową spółkę Letterbox Production. Jak można się domyślić, zabrakło w niej miejsca dla naszej bohaterki. Kilka miesięcy później Brytyjka uzyskała nieautoryzowany dostęp do konta Dropbox należącego do Letterbox Production i usunęła z niego 5 tysięcy plików. Danych nie udało się już odzyskać, a poszkodowana firma musiała zakończyć działalność, tracąc niemal 100 tysięcy funtów.
Zobacz: Aplikacja na Androida zamiast pomóc - szyfrowała telefon
Zobacz: Pracownicy banku robili przekręty - 12 milionów kart do wymiany
W czasie dochodzenia prowadzonego przez specjalistyczną jednostkę policji ds. cyberprzestępczości w North Yorkshire odkryto, że dostęp do konta Dropbox można uzyskać zdalnie z adresu IP powiązanego z Danielle Bulley. Oskarżona przyznała się do winy, oznajmiając jednocześnie, iż była uprawniona do tego typu działań, a także zdawała sobie sprawę z tego, że usunięcie danych należących do Letterbox Production doprowadzi do chaosu organizacyjnego.
- Byli pracownicy mogą stanowić poważne ryzyko dla firmy, ponieważ znają jej infrastrukturę informatyczną oraz obowiązujące w niej procedury. Taka wiedza ułatwia dokonanie cyberataku wymierzonego przeciwko byłemu pracodawcy. Za każdym razem, kiedy pracownik opuszcza organizację, dobrze jest sprawdzić czy posiadał dostęp do haseł oraz wrażliwych informacji. Osobną kwestią jest częste zmieniane haseł, a także stosowanie dodatkowych metod uwierzytelniania.
- powiedział Mariusz Politowicz z firmy Marken, dystrybutora rozwiązań Bitdefender w Polsce
O sprawie Danielle Bulley w ostatnich tygodniach było dość głośno w brytyjskich mediach. Niewykluczone, że upublicznienie tego typu informacji przyczyni się do tego, że przedsiębiorcy z większą rozwagą będą podchodzić do spraw związanych z ochroną danych. Danielle Bulley została skazana za swój czyn na 18 miesięcy prac społecznych.
Zobacz: Pajacyki: Boa wyszedł na spacer po sortowni Poczty Polskiej
Zobacz: Pajacyki: Router LTE na kablu zebrał 180 tysięcy dolarów
Źródło tekstu: Bitdefender