Powraca, by znów podbić Netflixa. To ma być wstrząs dla widzów

Znana z "Furiosa: Saga Mad Max" i z serialu "Gambit królowej", Anya Taylor-Joy dołączyła właśnie do obsady nowego serialu. Netflix jest z niego bardzo dumny i twierdzi, że wstrząśnie on widzami jak mało która produkcja.

Anna Kopeć (AnnaKo)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Powraca, by znów podbić Netflixa. To ma być wstrząs dla widzów

Jest to całkiem prawdopodobne. Świadczy o tym choćby popularność Przewodnika po zbrodni według grzecznej dziewczynki, który był na pierwszym miejscu najchętniej oglądanych seriali w Polsce i nie tylkoProdukcja z Anyą Taylor-Joy będzie ekranizacją bestsellerowej powieści Belli Mackie, o wstrząsającym tytule: Jak zabiłam swoją rodzinę. Wszyscy, zarówno cała produkcja, jak i Anya Taylor-Joy, wydają się być zachwyceni nadchodzącym projektem. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Kiedy tylko przeczytałam ostatnią stronę scenariusza, to wiedziałam, że muszę być częścią tej historii.

powiedziała Anya Taylor-Joy. 

Ekscytujące jest obserwowanie, jak powoływane do życia postaci, które napisałam za sprawą tej niesamowitej ekipy. Anya to najlepsza osoba do zagrania Grace. Często myślę, że rozumie ją lepiej niż ja sama. 

- dodała autorka powieści, Bella Mackie.

Fabuła serialu skupia się na postaci Grace, która jest córką, siostrą, przyjaciółką, ale przede wszystkim zdeterminowaną osobą, która dąży do zemsty w skrajny sposób. Wszystko dlatego, że pewnym momencie odkrywa, że jej bogaty ojciec odrzucił prośby o pomoc jej umierającej matki. Wówczas Grace obiecuje sobie zemścić się na rodzinie, co prowadzi do serii dramatycznych wydarzeń.

Jeszcze nie podano żadnych oficjalnych informacji na temat premiery serialu. Wiadomo natomiast, że produkcja będzie składała się z 8. odcinków. 

Icon

0 komentarzy

Zaloguj się, by śledzić dyskuję
Dołącz do użytkowników, pisz bez limitu, śledź odpowiedzi oraz reakcje na swoje komentarze. Nie przegap ważnych rozmów! Zostały Ci 3 komentarze w tym tygodniu
Avatar autora komentarza
Dodaj komentarz

Brak komentarzy

Nie dodano jeszcze żadnego komentarza pod tym artykułem. Twój komentarz może być pierwszy