Hańba! Sir Elton John mówi stanowcze "nie" gigantom technologicznym

Sir Elton John, jeden z najbardziej rozpoznawalnych artystów na świecie, ostro potępił plany brytyjskiego rządu, które mają umożliwić firmom technologicznym trenowanie modeli sztucznej inteligencji na bazie brytyjskiej muzyki i innych dzieł kreatywnych – bez gwarancji odpowiedniego wynagrodzenia dla twórców. Muzyk nazwał te propozycje „kradzieżą na wielką skalę” i „przestępstwem”, podkreślając, że nowe prawo może odebrać młodym artystom szansę na godne życie z własnej twórczości.

Lech Okoń (LuiN)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Hańba! Sir Elton John mówi stanowcze "nie" gigantom technologicznym

Elton John ostro krytykuje plany brytyjskiego rządu dotyczące praw autorskich i sztucznej inteligencji

Rząd Wielkiej Brytanii, pod przewodnictwem premiera Keira Starmera, dąży do tego, by kraj stał się światowym liderem w dziedzinie sztucznej inteligencji. Jednym z elementów tej strategii jest poluzowanie przepisów dotyczących praw autorskich, tak by deweloperzy AI mogli wykorzystywać wszelkie legalnie dostępne materiały do trenowania swoich modeli. Nowe przepisy przewidują mechanizm „opt-out” – to twórcy musieliby aktywnie sprzeciwić się wykorzystaniu ich dzieł, by je ochronić przed AI.

Dalsza część tekstu pod wideo

Elton John oraz inni czołowi artyści, w tym Paul McCartney, Andrew Lloyd Webber i Ed Sheeran, publicznie zaapelowali do rządu o zmianę kursu. Ich zdaniem takie rozwiązania jeszcze bardziej utrudnią młodym ludziom utrzymanie się z pracy twórczej, a wielkie korporacje technologiczne zyskają darmowy dostęp do dorobku całych pokoleń artystów.

To zamach na twórczość młodych artystów

W wywiadzie dla BBC Elton John podkreślił, że największe ryzyko dotyczy młodych artystów, którzy nie mają środków, by monitorować lub pozywać gigantów technologicznych. „To nielegalne i czuję się głęboko zawiedziony” – mówił muzyk, dodając, że „maszyna nie ma duszy, serca, ludzkich uczuć ani pasji. Kiedy ludzie tworzą, robią to, by sprawiać radość innym”.

John, który sprzedał ponad 300 milionów płyt w ciągu sześciu dekad kariery, zapowiedział, że będzie walczył o prawa młodych twórców i nie zawaha się nawet przed podjęciem kroków prawnych przeciwko rządowi, jeśli ten nie zmieni stanowiska.

Tymczasem brytyjski rząd argumentuje, że chce znaleźć równowagę między rozwojem sektora kreatywnego a innowacjami w dziedzinie AI. Zapowiedziano konsultacje społeczne oraz publikację analizy ekonomicznych skutków ewentualnych zmian. Jednak środowiska artystyczne ostrzegają, że obecny kurs grozi „sprzedaniem” brytyjskiej kultury na rzecz amerykańskich gigantów technologicznych.