Final Fantasy VII Rebirth na dwóch płytach. Śmiechom nie było końca
Final Fantasy VII Rebirth doczekało się nowego trailera. Gra jest tak duża, że ukaże się na dwóch płytach.

Final Fantasy VII Rebirth to wyczekiwana druga część remake'u Final Fantasy VII, kultowej gry jRPG z czasów pierwszego PlayStation. Podczas Summer Game Fest dostaliśmy pierwszy trailer nadchodzącego tytułu.
Final Fantasy VII Rebirth to znajoma historia... ale nie do końca
Krótkie wideo skupia się przede wszystkim na zarysowaniu historii, którą poznamy w trakcie rozgrywki. Fani oryginału z pewnością rozpoznają podczas filmiku wiele znajomych scen i lokacji, w tym m.in. Cosmo Canyon oraz Junon Harbor. Po raz pierwszy możemy też zobaczyć Reda XIII i Yuffie jako grywalnych członków naszej drużyny.



Ale jeśli jesteście fanami serii, z pewnością zwrócicie uwagę, że nie wszystkie wydarzenia przedstawione na trailerze dzieją się tak, jak w oryginale. Podobnie jak w przypadku Final Fantasy VII Remake, także tu czeka na nas alternatywna wersja historii, która będzie miała czym zaskoczyć nawet starych wyjadaczy.
Final Fantasy VII Rebirth ukaże się na dwóch płytach
Większość komentarzy na temat ostatniej zapowiedzi dotyczy jednak nie fabuły ani zniewalającej grafiki (bo ta na trailerze prezentuje się naprawdę fantastycznie), ale faktu, że Final Fantasy VII Rebirth będzie dostępny na dwóch płytach. Podobno gra jest tak duża, że na jednej się nie zmieści.
Two. Discs. 💿💿
— PlayStation (@PlayStation) June 8, 2023
Cloud and his friends venture beyond Midgar in Final Fantasy VII Rebirth, coming to PS5 early 2024. pic.twitter.com/vJ7dFeJvT1
Oczywiście "internety" nie wybaczają i w sieci zaroiło się od żartów, jakoby seria wracała do korzeni. Konkretnie do czasów, kiedy oryginalne Final Fantasy VII wydane zostało na trzech płytach CD, a kolejne nawet na pięciu. Cóż, oby tylko tym razem faktycznie było to uzasadnione. Jeśli Wiedźmin 3 i Elden Ring jakimś cudem mieszczą się na jednej... TO CO ONI TAM WŁAŚCIWIE NAPCHALI!?
Cóż, dowiemy się na początku 2024 roku, bo na wtedy zapowiedziano premierę tytułu. Na ten moment wyłącznie na PlayStation 5.