Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

Pod koniec maja 2025 roku w Paryżu odbyła się globalna premiera smartfonów z serii Realme GT 7. Podstawowy model, napędzany nowym układem MediaTek Dimensity 9400e, trafił wcześniej w moje ręce. Mogłem dzięki temu sprawdzić jak to, co obiecuje producent, ma się do rzeczywistości.

Marian Szutiak (msnet)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Telepolis.pl
Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

Realme GT 7 to najnowszy „pogromca flagowców”. Urządzeniu pod pewnymi względami trochę brakuje do topowych smartfonów różnych marek, jednak są też takie obszary, w których produkt marki Realme zostawia innych w tyle.

Dalsza część tekstu pod wideo

By się dowiedzieć, jaki jest Realme GT 7 i co się kryje w jego wnętrzu, przeczytaj poniższą recenzję. Zapraszam również do jej komentowania.

Realme GT 7

0 opinii
Realme GT 7

Realme GT 7

0 opinii

Do testów otrzymałem smartfon Realme GT 7 w kolorze IceSence Blue (niebieskim). W pudełku z telefonem znalazłem kabel USB A-C, metalową igłę do wysuwania tacki na dwie karty nanoSIM, ciemnoszare etui oraz wielojęzyczny „Przewodnik bezpieczeństwa” (również po polsku). Do testów otrzymałem również ładowarkę SuperVOOC 120 W, dzięki czemu mogłem sprawdzić jedną z kluczowych zalet testowanego smartfonu.

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

Prosty design z ciekawymi dodatkami

Realme GT 7 to duży smartfon, nieco węższy niż używany przeze mnie na co dzień Samsung Galaxy S24 Ultra. Urządzenie dobrze leży w dłoni, co zawdzięcza między innymi zaokrąglonym krawędziom tylnego panelu. Sam panel ma matowe wykończenie, na którym nie widać odcisków palców, jednak jest dosyć śliski. Z tej strony smartfonu dominuje wielka, prostokątna „wyspa” fotograficzna z obiektywami trzech aparatów oraz lampą błyskową. Wokół wyspy jest czerwona obwódka, która dodaje urządzeniu charakteru. Podobnie jak czerwony przycisk zasilania na prawym boku.

Zdjęcia powyżej przedstawiają dwa smartfony – testowany Realme GT 7 oraz jego specjalną wersję, przygotowaną we współpracy z Aston Martin F1 Team. Więcej o tym urządzeniu napiszę w dalszej części tej recenzji.

Biometria do odblokowywania telefonu

Realme GT 7, podobnie jak inne współczesne smartfony, można odblokować przy użyciu biometrii. Do dyspozycji mamy podeakranowy czytnik linii papilarnych oraz funkcję rozpoznawania twarzy. Jedno i drugie działa szybko i bezproblemowo.

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

Wyświetlacz czytelny zawsze, gdy trzeba

Nowy „pogromca flagowców” ma duży wyświetlacz AMOLED o wysokiej rozdzielczości, co przekłada się na zagęszczenie punktów na poziomie 450 ppi. Dzięki temu obraz na ekranie jest ostry, a krawędzie gładkie. Świetnie wypadają również kolory, o czym świadczą między innymi zamieszczone w tabeli poniżej wyniki pomiarów kolorymetrem.

Tryb
kolorów
Temperatura
bieli
Pokrycie
Gamy
Objętość
Gamy
Średnie ∆E
(MAX)
Żywy 6587 K 99,8% sRGB
88,3% AdobeRGB
96,6% DCI P3
147,2% sRGB
101,4% AdobeRGB
104,3% DCI P3
0,12 (0,84)
Naturalny 6566 K 99,9% sRGB
88,8% AdobeRGB
97,0% DCI P3
148,3% sRGB
102,2% AdobeRGB
105,1% DCI P3
0,11 (0,66)
Tryby
profesjonalne
6611 K 100% sRGB
97,5% AdobeRGB
99,9% DCI P3
176,3% sRGB
121,5% AdobeRGB
124,9% DCI P3
0,16 (0,96)
Kinowy 6552 K 99,9% sRGB
88,6% AdobeRGB
97,0% DCI P3
148,1% sRGB
102,0% AdobeRGB
104,9% DCI P3
0,11 (0,77)
Olśniewający 6530 K 100% sRGB
97,5% AdobeRGB
99,9% DCI P3
176,4% sRGB
121,5% AdobeRGB
124,9% DCI P3
0,11 (0,77)
Pokaż więcej

Zastosowany tu panel zapewnia również bardzo dobrą czytelność w każdych warunkach, nawet w słoneczny dzień na zewnątrz. To zasługa doskonałego kontrastu oraz bardzo wysokiej jasności. Producent obiecuje 6000 nitów. To wartość szczytowa, dla małych fragmentów ekranu. Zmierzone przeze mnie maksimum (cały ekran świecący na biało) wyniosło 602 nity przy regulacji ręcznej (993 nity przy włączonej dodatkowej jasności) oraz 1583 nity w trybie automatycznym.

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

Mocne głośniki z małym „ale”

Realme GT 7 został wyposażony w dwa głośniki do odtwarzania multimediów. Jeden to skierowany do przodu głośnik słuchawki, odtwarzający przede wszystkim tony wysokie, drugi to grający w dół głośnik odpowiedzialny między innymi za tony niskie. Razem tworzą one zgrany duet stereo, który bardzo dobrze radzi sobie z odtwarzaniem tonów niskich, średnich i wysokich. Jednak przy głośności sięgającej maksimum, tony bardzo wysokie mogą drażnić nasze uszy. A to maksimum przy odtwarzaniu dzwonków zapisanych w telefonie, zmierzone 60 cm od głośników, sięgnęło 88,1 dB. Podczas słuchania muzyki z Tidala było nieco ciszej – maksymalnie 83,0 dB.

Czego może brakować? Jak zwykle w takich przypadkach – głębszych basów. By je usłyszeć, najlepiej podłączyć do smartfonu w miarę dobre słuchawki (przez Bluetooth lub USB-C) albo zewnętrzny głośnik.

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

Android 15 i sztuczna inteligencja

Realme GT 7 pracuje pod kontrolą systemu Android 15 z interfejsem Realme UI 6.0. Ten ostatni wygląda schludnie i zawiera użyteczne dodatki. To na przykład Inteligentny pasek boczny, dający szybki dostęp do wybranych aplikacji i funkcji. W zestawie jest też sporo mniej lub bardziej przydanych aplikacji. Część z nich możemy łatwo usunąć, jeśli nie są nam potrzebne.

Na pokładzie testowanego smartfonu nie zabrakło również kilka dodatków wspieranych sztuczną inteligencją. To przede wszystkim aplikacja Gemini (z Gemini Live), a także coraz bardziej rozbudowana funkcja Zakreśl, by wyszukać.

 Są tu jednak również takie narzędzia, jak:

  • Planista AI – jeśli na ekranie znajdują się informacje na temat daty i miejsca, wystarczy dwukrotne stuknąć w „plecki”, by wydarzenie trafiło do Kalendarza,
  • AI Gaming Coach – narzędzie pomagające graczom, ostrzegając ich przed potencjalnymi zagrożeniami, których mogliby nie zauważyć, czy oferując przypomnienia dotyczące różnych ważnych elementów gry (członkowie drużyny, ekwipunek, postępy itp.),
  • Tłumacz AI – oferuje tłumaczenie z obrazów, tłumaczenie symultaniczne oraz tłumaczenie rozmów „twarzą w twarz”,
  • Inteligentna pętla AI – pozwala między innymi udostępniać zrzuty ekranu czy wyodrębniać z nich wybraną zawartość,
  • AI Tools – inteligentne narzędzia, które wspierają tworzenie i optymalizację treści dla różnych aplikacji, generują sugestie odpowiedzi w czatach czy tłumaczenie tekstu na ekranie.

Sztuczna inteligencja dba również o jakość zdjęć rejestrowanych za pomocą wbudowanych aparatów. Te możemy ulepszać także później, wykorzystując na przykład Gumkę AI. Pozwala ona usunąć ze zdjęcia zbędne obiekty.

Realme GT 7, podobnie jak inne smartfony tej marki, pozwala ustawić godziny automatycznego włączania i wyłączania urządzenia. Znam osoby, dla których jest to funkcja typu „must have”.

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

Łączność w komplecie

Jak przystało na „pogromcę flagowców”, Realme został wyposażony w komplet nowoczesnych standardów łączności. Jest 5G i Wi-Fi 7 do szybkiego Internetu, Bluetooth 5.4 do łączenia smartfonu z innymi urządzeniami, NFC do płatności zbliżeniowych oraz GPS (L1 + L5) do nawigacji. Jest nawet podczerwień, dzięki której Realme GT 7 może działać jak pilot zdalnego sterowania na przykład do telewizora. Wszystkie to podczas testów działało bez zarzutu.

Na pokładzie jest slot na dwie karty nanoSIM oraz funkcja eSIM. Z tego ostatniego korzystałem, łącząc się ze światem zewnętrznym przez sieć mobilną Orange. Mogłem w tym czasie z powodzeniem używać takich technologii, jak VoLTE czy Wi-Fi Calling, dzięki czemu miałem do dyspozycji bardzo dobrą jakość rozmów telefonicznych.

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji
Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

Cztery aparaty ze wsparciem AI

Realme GT 7 oferuje użytkownikom wszechstronny zestaw aparatów fotograficznych. Główne skrzypce gra tu jednostka z sensorem Sony IMX906 o rozdzielczości 50 Mpix oraz optyczną stabilizacją obrazu. Jak to zwykle bywa, domyślna rozdzielczość zdjęć jest 4 razy mniejsza. W zestawie jest też 50-megapikselowy teleobiektyw z powiększeniem optycznym 2x (całkowity zoom cyfrowy to 20x) oraz 8-megapikselowy aparat z obiektywem ultraszerokokątnym.

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

Do robienia zdjęć selfie służy przedni aparat o rozdzielczości 32 Mpix.

Do zarządzania tym wszystkim służy rozbudowana aplikacja Aparat, która jednak – po krótkim zapoznaniu się z nią – okazuje się prostym w obsłudze i dość wygodnym narzędziem. Na uwagę zasługuje tu tryb Pod Wodą, pozwalający wykorzystać wodoszczelność telefonu do robienia zdjęć pod powierzchnią wody. Używamy wtedy fizycznych przycisków (ekran przestaje reagować na dotyk), a po wyjściu z tego trybu usłyszymy dźwięk wydobywający się z głośnika – to metoda na usunięcie z niego wody.

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

Zdjęcia godne „pogromcy flagowców”

Gdy światła jest pod dostatkiem, Realme GT 7 robi zdjęcia o bardzo dobrej jakości. Jest na nich sporo szczegółów, są ostre, mają dobrą dynamikę i ładne kolory. I dotyczy to w zasadzie wszystkich aparatów. Trzeba pamiętać, że aparat ultraszerokokątny to niezbyt imponująca jednostka.
A gdy światła jest mniej, na przykład w nocy? Wtedy aparaty „pogromcy flagowców” dają radę, choć są lepsi zawodnicy pod tym względem. Aparat ultraszerokokątny wypada najgorzej.

Zdjęcia dzienne:

Zdjęcia nocne:

Zdjęcia selfie:

A filmy? Im lepsze światło, tym lepiej. Filmować możemy w jakości do 8K@30fps, a w 4K mamy do 120 klatek na sekundę. Przyczepić się można do ostatniego z dołączonych niżej filmów – ultrastabilizacja trochę „ześwirowała” na podziemnym peronie Warszawy Centralnej.

Filmy:

Dimensity 9400e, czyli „świat gorszej kategorii”

“Pogromca flagowców” z maja 2025 roku jest napędzany układem MediaTek Dimensity 9400e, produkowanym w technologii 4 nm. Co ciekawe, chińska wersja tego smartfonu ma pod maską nowocześniejszy i wydajniejszy układ Dimensity 9400+ (3 nm). Tego typu rozbieżność nie pierwszy już raz pokazuje, że dla chińskich firm reszta globu to świat gorszej kategorii.

Do towarzystwa SoC ma 12 GB RAM-u. Dzięki temu wydajność urządzenia (patrz wyniki benchmarków poniżej) są bardzo wysokie, chociaż nieco ustępuję „prawdziwym” flagowcom. Podczas korzystania ze smartfonu wszystko na jego pokładzie działało płynnie.

Wydajność
ogólna
Antutu 10 Geekbench 6 AI
Benchmark
Jeden
rdzeń
Wszystkie
rdzenie
Apple iPhone 16 1599183 3364 8288 -
Apple iPhone 16 Pro Max 1860174 3306 8079 -
Asus ROG Phone 8 Pro 2167000 2309 7314 3296
Honor Magic7 Pro 2631061 3052 9314 10438
Nubia Redmagic 10 Pro  2620653 3081 9627 12112
Nubia Z60 Ultra 1978425 2191 6881 3051
OnePlus 13 2631122 3040 9388 10709
Oppo Find X8 Pro 2324903 2500 7599 9667
Realme GT 6 1539284 1954 5039 187
Realme GT 7 2225997 2276 7486 9502
Realme GT 7 Pro 2844283 3069 9329 818
Samsung Galaxy S25 Edge 2453806 3177 9998 12642
Samsung Galaxy S25 Ultra 2398401 3150 10088 10969
Samsung Galaxy Z Fold6 1776772 2259 6623 3243
Sony Xperia 1 VI 1621033 2175 6559 3125
Xiaomi 14 2024302 2143 6909 3179
Pokaż więcej
Wydajność
w grach
3D Mark GFXBench offscreen Maksymalna
temperatura
obudowy
[°C]
Wild Life
Extreme
Wild Life
Extreme
Stress Test
Aztec Ruins
Vulkan
High Tier
(1440p
Offscreen)
Car Chase
(1080p
Offscreen)
Apple iPhone 16 3981 72,80% 3337 6881 45,7
Apple iPhone 16 Pro Max 4761 65,30% 4541 7419 42,9
Asus ROG Phone 8 Pro 5242 92,70% 6035 9488 63,5
Honor Magic7 Pro 6541 46,90% 7355 11166 45
Nubia Redmagic 10 Pro  6514 84.7% 7761 12163 50
Nubia Z60 Ultra 5097 71,60% 6027 9494 54
OnePlus 13 6786 65,10% 7607 12146 51,6
Oppo Find X8 Pro 6298 48,30% 5256 10019 45
Realme GT 6 3095 52,30% 3440 6090 45
Realme GT 7 5549 64,2%% 6326 8939 55,1
Realme GT 7 Pro 6374 72,40% 6883 10492 49
Samsung Galaxy S25 Edge 6928 46,20% 7617 11030 47,3
Samsung Galaxy S25 Ultra 7230 48,90% 7704 11672 45,7
Samsung Galaxy Z Fold6 5054 81,30% 5863 8529 47,3
Sony Xperia 1 VI 4846 51,00% 5424 8312 46,5
Xiaomi 14 5032 75,30% 5560 8903 51,5
Pokaż więcej

Realme chwali się, że w GT 7 zastosowano innowacyjną technologię chłodzenia, opartą na grafenie. Urządzenie na ogół pozostaje chłodne. Jednak gdy rozkręcimy jego podzespoły, musimy się liczyć ze znacznym wzrostem temperatury obudowy. W moim przypadku zmierzone maksimum wyniosło aż 55,1°C. I to ma być to „super chłodzenie”? Poza tym, temperatura jest „trzymana w ryzach” między innymi przez throttling – spadek wydajności przy długotrwałym obciążeniu, według jednego z testów, sięgnął niemal 36%.

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

Testowany przeze mnie Realme GT 7 ma 512 GB pamięci masowej (459,5 GB dla użytkownika). I musi to wystarczyć, bo slotu na kartę pamięci nie ma.

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

7000 mAh i 120 W – robi wrażenie, ale bez efektu WOW

Realme GT 7 został wyposażony w imponujący akumulator o pojemności 7000 mAh. Przy ustawieniach domyślnych oraz jasności ekranu 300 nitów przekłada się to na maksymalnie 6,5 godziny grania lub 22,5 godziny oglądania filmów. Dobry czas, ale wyposażony w baterię 6500 mAh Realme GT 7 Pro ze Snapdragonem 8 Elite wytrzymał trochę dłużej. Być może chiński wariant z Dimensity 9400+ wykręciłby lepsze czasy (3 nm zamiast 4 nm).

Wytrzymałość
akumulatora
Akumulator
(mAh)
Wyświetlacz Czas pracy
(minuty)
Przekątna
(cale)
Rozdzielczość
(piksele)
Odświeżanie
(Hz)
Apple iPhone 16 Pro Max 4685 6,9" 1320 x 2868 120 1078
Honor Magic7 Pro 5270 6,8 1280 x 2800 120 1153
Nubia Redmagic 10 Pro  7050 6,85" 1216 x 2688 144 1167
Nubia Z60 Ultra 6000 6,8" 1116 x 2480 120 1018
OnePlus 13 6000 6,82" 1080 x 2376 120 1331
Oppo Find X8 Pro 5910 6,78" 1264 x 2780 120 1122
Realme GT 6 5500 6,78" 1264 x 2780 120 1004
Realme GT 7 7000 6,78" 1264 x 2780 120 1353
Realme GT 7 Pro 6500 6,78" 1264 x 2780 120 1393
Samsung Galaxy S25 Edge 3900 6,7" 1080 x 2340 120 832
Samsung Galaxy S25 Ultra 5000 6,9" 1080 x 2340 120 1113
Samsung Galaxy Z Fold6 4400 7,6" 1856 x 2160 120 821
Sony Xperia 1 VI 5000 6,5" 1080 x 2340 120 1090
Xiaomi 14 4610 6,36" 1200 x 2670 120 934
Pokaż więcej

Uzyskany wynik dla Realme GT 7 i tak jest bardzo dobry. Dzięki dużej pojemności baterii, spokojnie możemy zapomnieć o ładowarce na 2 dni, a gdy się trochę postaramy – nawet dłużej. Oczywiście, energię można też zużyć w kilka godzin.

A co z ładowaniem? To jest szybkie. Zmierzony przeze mnie czas ładowania od 0 do 100% ładowarką SuperVOOC 120 W wyniósł 40 minut – tyle samo podaje producent w materiałach reklamowych. Gdyby jeszcze było tu ładowanie bezprzewodowe…

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

I wtedy wchodzi on, cały na zielono

Standardowy Realme GT 7 w kolorze IceSense Blue z pewnością ma swój urok, a jego matowe wykończenie jest praktyczne i nowoczesne. Jednak prawdziwą perłą w koronie, o której wspominałem wcześniej, jest specjalna edycja tego modelu, przygotowana we współpracy z Aston Martin F1 Team. I to właśnie ona, zgodnie z duchem zespołu wyścigowego, przybrała charakterystyczną, głęboką zieleń, która od razu zdradza jej wyjątkowy charakter.

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

Według przekazu producenta, ta edycja specjalna to coś więcej niż tylko inny kolor. To deklaracja, że design smartfonu może być jeszcze bardziej dopracowany i ekskluzywny. Subtelne zmiany w wykończeniu, inspirowane bolidami F1, czy logo partnera na obudowie sprawiają, że urządzenie prezentuje się zdecydowanie lepiej, bardziej prestiżowo. W zasadzie, patrząc na potencjał takiego projektu, można by pomyśleć, że tak właśnie mógłby wyglądać podstawowy model Realme GT 7, gdyby projektanci puścili wodze fantazji.

Zmiany nie ograniczają się jedynie do wyglądu zewnętrznego. Interfejs użytkownika, oparty na Realme UI 6.0  i Androidzie 15, w tej specjalnej wersji zyskał motyw, tapety oraz ikony nawiązujące do estetyki Aston Martin F1 Team. Takie detale podnoszą ogólne wrażenia z użytkowania, czyniąc je bardziej unikalnym.

Realme GT 7 Dream Edition ma specyfikację niemal identyczną, jak opisywany w tej recenzji podstawowy Realme GT 7. Różnica to 16 GB pamięci RAM. Smartfon przyjechał do mnie w ogromnym pudełku, w którym znalazłem również minialbum dotyczący zespołu Aston Martin F1 Team, a także ładowarkę 120 W, kabel USB, etui na telefon i metalową igłę do wysuwania tacki na dwie karty nanoSIM, stylizowaną na bolid F1.

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji
Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

Specjalna edycja Realme GT 7, owoc współpracy z Aston Martin F1 Team, to łakomy kąsek dla tych, którzy cenią nie tylko wydajność, ale również wyjątkowy styl i poczucie ekskluzywności. To smartfon, który pokazuje, że „pogromca flagowców” potrafi zachwycić także wysmakowanym designem.

Mocne argumenty i kilka znaków zapytania

Realme GT 7 to kolejny smartfon tej marki, pozycjonowany jako „pogromca flagowców”, który oferuje zaawansowane technologie, choć z pewnymi kompromisami. Napędzany nowym MediaTekiem, model ten dąży do zrównoważenia wysokiej wydajności i bogatej funkcjonalności w atrakcyjnej cenie, wyróżniając się w wybranych obszarach, ale w innych ustępując topowym konkurentom.

Smartfon charakteryzuje się prostym wzornictwem z matowym wykończeniem i przyciągającymi wzrok detalami. Ma świetny wyświetlacz AMOLED, gwarantujący ostry i jasny obraz niezależnie od warunków oświetleniowych. Urządzenie działa pod kontrolą nowoczesnego oprogramowania, wzbogaconego o liczne funkcje sztucznej inteligencji, oferuje wszechstronny zestaw aparatów fotograficznych oraz komplet opcji łączności, w tym najnowsze standardy bezprzewodowe.

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji
Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

W kwestii wydajności, Realme GT 7 dobrze sprawdza się w codziennych zastosowaniach i przy bardziej wymagających operacjach, mimo że jej globalna wersja ma mniej wydajny procesor niż wariant z rynku chińskiego. Urządzenie może jednak wykazywać tendencję do nagrzewania się przy intensywnym użytkowaniu, co skutkuje obniżeniem wydajności. Do jego atutów należy zaliczyć baterię o dużej pojemności, zapewniającą długi czas działania, oraz bardzo szybkie ładowanie przewodowe. Brakuje za to ładowania bezprzewodowego.

Przy cenie 3499 zł, smartfon ten może stanowić atrakcyjną opcję dla użytkowników szukających cech flagowych w bardziej przystępnym budżecie. Należy jednak wziąć pod uwagę, że obok licznych zalet, urządzenie ma też pewne ograniczenia. Poza tym, w zbliżonej (lub nawet niższej) cenie można już kupić Realme GT 7 Pro. Bateria mniejsza (6500 mAh), ale za to Snapdragon 8 Elite pod maską.

Realme GT 7 – test pogromcy flagowców, który nie boi się konkurencji

Wyróżnikiem oferty jest także specjalna edycja smartfonu – Realme GT 7 Dream Edition, stworzona we współpracy z Aston Martin F1 Team. Cechuje się ona unikalnym wyglądem i ekskluzywnymi detalami. Ma też więcej pamięci RAM. Jej cena to 3999 zł.

Ocena końcowa: 8/10 (9/10 dla Dream Edition)
plusy
  • Prosty design z ciekawymi akcentami stylistycznymi,
  • Wysoka jakość wykonania,
  • Sprawna biometria,
  • Świetny wyświetlacz, czytelny w każdych warunkach,
  • Wysoka jakość dźwięku z jednym „ale”,
  • Funkcjonalny interfejs z inteligentnymi dodatkami,
  • Komplet obsługiwanych standardów łączności,
  • Bardzo dobra jakość zdjęć i filmów,
  • Bardzo wysoka wydajność i płynność działania,
  • Pojemna bateria i bardzo dobry czas działania,
  • Bardzo szybkie ładowanie.
minusy
  • Design wypada słabo przy wersji Dream Edition,
  • Drażniące tony wysokie z głośników przy dużej głośności,
  • Słabszy procesor niż w chińskim odpowiedniku,
  • Mocne nagrzewanie się i spadek wydajności pod dużym obciążeniem,
  • Aparat ultraszerokokątny wyraźnie odstaje od pozostałych,
  • Sporadyczne problemy ze stabilizacją obrazu w trybie wideo,
  • Brak ładowania bezprzewodowego,
  • Wysoka cena.