Karta graficzna to tylko głupie gierki? Czas zmienić poglądy

NVIDIA zrewolucjonizowała rynek kart graficznych, dzięki czemu jest dzisiaj jego niekwestionowanym liderem. Jednak często skupiamy się na tym, co seria GeForce RTX ma do zaoferowania graczom. Tymczasem to konstrukcje stworzone nie tylko dla nich. Równie mocno skorzystają na nich twórcy i profesjonaliści.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
3
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Karta graficzna to tylko głupie gierki? Czas zmienić poglądy

Rewolucja w świecie kart graficznych rozpoczęła się w 2018 roku, kiedy to NVIDIA wprowadziła pierwszą serię kart graficznych z serii GeForce RTX. To za ich sprawą Zieloni wprowadzili między innymi specjalne rdzenie Tensor oraz RT. Te pierwsze pozwalają na skomplikowane obliczenia dla różnych technologii opartych na sztucznej inteligencji, a drugie pozwalają na generowanie w czasie rzeczywistym śledzenia promieni, bardziej znanego pod angielską nazwą Ray Tracing.

Oczywiście karty graficzne z serii GeForce najczęściej kojarzymy z grami. Nie bez powodu, to w końcu najwydajniejsze modele dostępne na rynku, dzięki którym NVIDIA (według danych firmy analitycznej Jon Peddie Reaserch) odpowiada dzisiaj aż za 88 proc. rynku tzw. dedykowanych GPU (dGPU). Jednak często wiele osób zapomina, że modele z serii GeForce RTX powstały nie tylko z myślą o graczach. Równie wiele mają one do zaoferowania twórcom i profesjonalistom, którzy również potrzebują wysokiej mocy obliczeniowej do szybkiej i efektywnej pracy. Sprawdźmy, co właśnie dla nich mają do zaoferowania karty NVIDII.

Dlaczego karta graficzna?

Wiele osób może zadawać sobie pytanie – czemu akurat karta graficzna, a nie procesor? W końcu to CPU jest często określany mianem serca komputera. Rzecz w tym, że w zaawansowanych rozwiązaniach, które wymagają obliczeń równoległych, GPU spisuje się nieporównywalnie lepiej od CPU, który działa sekwencyjnie. Dlatego najlepszym rozwiązaniem dla profesjonalistów i twórców będą modele z serii GeForce RTX 40. Nie tylko zapewniają one najwyższą moc, ale też najnowsze technologie (np. rdzenie Tensor czwartej generacji), dzięki którym przed użytkownikami otwierają się zupełnie nowe możliwości. Świetną alternatywą będą też najwydajniejsze konstrukcje z serii RTX 30, np. RTX 3090 lub RTX 3080 Ti, które wciąż mają wiele do zaoferowania.

Karta graficzna to tylko głupie gierki? Czas zmienić poglądy

GeForce RTX dla twórców

Zacznijmy od tego, co karty graficzne NVIDIA GeForce RTX 40 mają do zaoferowania dla twórców, a jest tego całkiem sporo. Przede wszystkim to obsługa wielu kreatywnych aplikacji i kluczowych funkcji, które ułatwiają i przyspieszają pracę. Weźmy na przykład niezwykle popularny pakiet Adobe. W After Effects akcelerowane są kluczowe efekty graficzne, dzięki czemu obraz renderowany jest dużo szybciej niż przy wykorzystaniu innych GPU. Z kolei w Photoshopie oraz Lightroomie karty graficzne NVIDII pozwalają na efektywniejszą obróbkę zdjęć, a do tego lepsze (bo wspierane przez AI) skalowanie obrazu czy też automatyczne zaznaczanie obiektu, co ułatwia tworzenie masek. Warto wspomnieć też o specjalnych filtrach neuronowych, przekładających się na lepsze efekty. Natomiast w Adobe Premiere możesz automatycznie wykrywać sceny lub kadrować obraz. Możliwości są naprawdę ogromne.

Ale cały pakiet Adobe, na który składa się jeszcze wiele innych aplikacji akcelerowanych przez rdzenie Tensor i architekturę CUDA, to zaledwie promil tego, co oferują karty graficzne GeForce RTX 40. Na długiej liście obsługiwanych programów znajdują się także: Blender do modelowania grafiki 3D, Autodesk, Corel Draw, a także kombajn do kolorowania i montażu wideo DaVinci Resolve. W tym ostatnim w kwietniu tego roku NVIDIA chwaliła się, że w 19. wersji aplikacji pojawiły się nowe rozwiązania, wspierane przez serię RTX. Mowa między innymi o IntelliTrack AI, które pozwala na śledzenie obiektów i stabilizację oraz UltraNR, który wykorzystuje sztuczną inteligencję do redukcji szumów przestrzennych. To drugie rozwiązanie na karcie RTX 4090 jest 3 razy szybsze niż w przypadku komputerów z układem Apple M2 Ultra.

A co z osobami, które nie zajmują się fotografią, filmem czy tworzeniem grafiki? Dla nich NVIDIA również ma sporo do zaoferowania. Świetnym rozwiązaniem, z którego sam korzystam, jest między innymi aplikacja NVIDIA Broadcast. Dzięki niej (i karcie graficznej GeForce RTX 40) w bardzo prosty sposób możesz wzbogacić transmisję na żywo, czy to w trakcie streamowania na Twitchu, czy nawet w trakcie wideokonferencji. Program pozwala za jednym kliknięciem rozmazać tło na kamerze, wyeliminować szumy i dźwięki zewnętrzne na mikrofonie czy też włączyć funkcję nieustannego kontaktu wzrokowego, więc widzowie oraz rozmówcy będą myśleli, że ciągle patrzysz się prosto w kamerę. Efekty możesz zobaczyć na poniższym wideo:

Nie sposób zapomnieć też o RTX Video. Co kryje się pod tą nazwą? W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że to DLSS dla filmów, które oglądasz w przeglądarce internetowej. Technika ta, dzięki algorytmom uczenia maszynowego, skaluje materiały wideo do wyższej rozdzielczości (nawet 4K Ultra HD), poprawiają ich jakość oraz ostrość. Możesz z tego skorzystać w popularnych przeglądarkach (Chrome, Edge i Firefox), a także w odtwarzaczu multimedialnym VLC.

GeForce RTX dla profesjonalistów

Chociaż lista możliwości już jest długa, to nadal można wymieniać wiele innych rozwiązań, w których karty graficzne GeForce RTX 40 mają wiele do zaoferowania, także różnej maści profesjonalistom i tzw. zapaleńcom. Pozwalają między innymi na wykorzystanie sieci neuronowych do generowania treści. Może to być tekst, grafika, animacja, a nawet filmy. Co więcej, to również możesz zrobić bezpośrednio na swoim komputerze. W tym celu możesz wykorzystać ComfyUI lub AUTOMATIC1111.

ComfyUI to interfejs oparty na węzłach, który wymaga podstawowej wiedzy z zakresu AI. Daje ogromne możliwości, ponieważ pozwala na łączenie ze sobą wielu węzłów, a także korzystanie z interfejsów przygotowanych przez innych użytkowników. Do tego pozwala działać z dowolonymi, wybranymi modelami do generowania grafiki, np. Stable Diffusion. W ten sposób możliwe jest stworzenie dokładnie takich obrazów, jakie nam się wymarzyły. Wystarczy interfejs nakarmić odpowiednimi danymi, aby uzyskać zamierzony efekt. Wiem, że może to brzmieć skomplikowanie, ale doskonale obrazuje to poniższe wideo NVIDII:

Z kolei AUTOMATIC1111 to najpopularniejszy interfejs oparty na przeglądarce. Dla wielu osób będzie łatwiejszym rozwiązaniem, ponieważ ma już gotowy układ. Dodatkowo jest bardzo długo rozwijany, więc oferuje mnóstwo wtyczek i nakładek, dzięki czemu możliwe jest tworzenie nawet zaawansowanych animacji w rozdzielczości FullHD. Wybór zależy tylko od przeznaczenia i indywidualnych preferencji.

Podsumowanie

Karty graficzne NVIDIA GeForce RTX to nieodłączny element wyposażenia każdego twórcy, który chce osiągnąć najwyższy poziom realizmu i wydajności w swojej pracy. Dzięki zaawansowanym technologiom i wsparciu dla popularnych aplikacji, karty RTX umożliwiają tworzenie niesamowitych projektów, które wcześniej były nieosiągalne. A to technologia, która cały czas się rozwija i z każdym kolejnym miesiącem oferuje coraz więcej. To nie tylko ułatwienie w pracy, ale też możliwość rozwijania pasji, a także lepszego poznania i zrozumienia, jak działają sieci neuronowe i sztuczna inteligencja. Już za chwilę będzie to niezwykle przydatna wiedza.

Tekst sponsorowany na zlecenie firmy NVIDIA