Samsung dołącza do Microna. Szykuj się na drogą elektronikę
Nie mamy dobrych wieści dla osób, które planowały w najbliższych miesiącach upgrade PC czy kupno nowego laptopa, tabletu czy smartfona - będzie drożej.
Według najnowszych doniesień, firma Samsung planuje w najbliższym czasie globalną podwyżkę cen kości DRAM, która może sięgnąć od 3% do 5%. Ta informacja stanowi niepokojący sygnał dla konsumentów, zwłaszcza w obliczu rosnącej niepewności rynkowej związanej m.in. z cłami wprowadzanymi przez administrację Stanów Zjednoczonych.
Już teraz moduły RAM podrożały nawet o 12%
Koreańczycy zdecydowali się na podniesienie cen pamięci DRAM i NAND w odpowiedzi na wzrastający popyt w sektorze półprzewodników oraz podobne działania konkurencji, m.in. firmy Micron. Warto przypomnieć, że nawet chińscy producenci znani z dumpingowych cen szykują się do podwyżek cen za kości w standardzie DDR4.
Po globalnym spowolnieniu gospodarczym wywołanym pandemią COVID 19, popyt na DRAM spadł do bardzo niskiego poziomu, co doprowadziło Samsunga do znacznych strat. Obecnie jednak sytuacja się zmienia - firmy zaczynają gromadzić zapasy w reakcji na działania USA, a Koreańczycy zamierzają to wykorzystać, podwyższając ceny.
Dane z DRAMeXchange wskazują, że ceny modułów DDR5 wzrosły nawet o 12%, przede wszystkim za sprawą dużego zapotrzebowania ze strony serwerów HPC. W przypadku pamięci NAND odnotowano wzrost o około 9%. Wyraźna jest tu rosnąca rola sektora sztucznej inteligencji i centrów danych, które zwiększają popyt na zaawansowane rozwiązania sprzętowe. Niestety dla zwykłych konsumentów może to oznaczać dalsze podwyżki cen elektroniki - moduły, laptopy, tablety i smartfony.
