W przypadku składanych telefonów rodzi się pytanie, jak długo zamontowany tam mechanizm zawiasowy będzie działał. W przypadku Motoroli RAZR okazuje się, że niezbyt długo - mniej więcej rok, a koszt pojedynczego otwarcia to jakieś 27 groszy.
CNET sprawdził wytrzymałość nowej Motoroli RAZR na otwieranie i zamykanie, czy raczej rozkładanie i składanie. Wykorzystano w tym celu maszynę FoldBot, która wcześniej służyła do przeprowadzenia podobnego testu w przypadku smartfonu Samsung Galaxy Fold. Koreańczyk wytrzymał 119398 zgięć, po których zepsuł się ekran.
Zobacz: Motorola RAZR do kupienia w Orange. W końcu poznaliśmy cenę telefonu
Zobacz: Wyginają Galaxy Folda 200 tysięcy razy - test w maszynie FoldBot
Test Motoroli RAZR nieco się różnił od składania i rozkładania Folda, ponieważ w przypadku Samsunga wykonywane było pełne złożenie, a w przypadku Motoroli tylko częściowo. Ile zatem wytrzymała Motoroa RAZR? Maszynę FoldBold przekonfigurowano na potrzeby nowego smartfonu i założono test złożony ze 100 tysięcy zgięć. Jednak już po około 27 tys. cykli otwierania i zamykania pojawiły się opory ze strony mechanizmu telefonu. Dodatkowo, po pełnym złożeniu urządzenia, sprawiało ono wrażenie nierównego, chociaż wyświetlacz wciąż działał dobrze.
Wyniki badania firmy Asurion pokazały, że Amerykanie sprawdzają telefony średnio około 80 razy dziennie. Jeśli założymy, że każde takie "zerknięcie" oznacza również rozłożenie Motoroli RAZR, to da nam to niecały rok, po którym z mechanizmem zawiasowym w tym smartfonie zaczną się problemy. Jeśli podzielimy cenę składanej Motoroli w Polsce, 7299 zł, przez 27000, otrzymamy 27 groszy - koszt pojedynczego otwarcia telefonu.
Zobacz: Motorola RAZR w katalogu TELEPOLIS.PL
Zobacz: MOTOROLA RAZR - cała prawda o telefonie
Źródło tekstu: cnet.com
