Wielkanoc 2020: wzrost ruchu w sieci przez wideokonferencje

Wielu z nas zostało w domach na Wielkanoc. Dla tysięcy Polaków były to pierwsze święta w życiu, gdy nie wybrali się w odwiedziny do rodziny. Zamiast tego wybraliśmy kontakt internetowy, zgodnie z ideą akcji #ZostańWDomu i zaleceniami WHO.

Operatorzy zanotowali znaczący wzrost ruchu w swoich sieciach, gdy dziesiątki tysięcy osób zamknęły się w domach i zaczęły pracować zdalnie. Podczas Świąt Wielkanocnych ruch wzrósł jeszcze bardziej w porównaniu do poprzednich lat. Plus poinformował, że w porównaniu do 2019 roku pobieranie danych wzrosło o 40-70 proc., wysyłanie zaś nawet o 90 proc.

Zobacz: Play: internet na 3 miesiące za 0 zł
Zobacz: #Zostańwdomu z Orange, czyli jak pracuje pomarańczowa sieć w czasach epidemii

Wzrosty widać było każdego dnia. W sobotę ściągnęliśmy o 40 proc. danych więcej niż rok wcześniej, a wysłaliśmy o 60 proc. więcej. W niedzielę było to odpowiednio 50 i 90 proc. Prawdopodobnie tego dnia Polacy spędzili najwięcej czasu na wideoczatach. Poniedziałek Wielkanocny był minimalnie „luźniejszy” – wzrosty sięgnęły 70 proc. 

Tak duży wzrost wysyłania danych to znak, że Polacy zastąpili odwiedziny wideokonferencjami. W ten sposób wielu rodzinom mimo wszystko udało się wspólnie zjeść świąteczne śniadanie i spędzić czas ze znajomymi.

Pozostaje mieć nadzieję, że wzrost popularność połączeń wideo przełoży się na ograniczenie liczby nowych zachorowań na COVID-19. Efektem ubocznym izolacji jest znaczny spadek liczby zachorowań na inne choroby, przenoszone drogą kropelkową. W pierwszym tygodniu kwietnia 2020 na grypę zachorowało o połowę mniej osób niż w 2019 (102 tys. w 2019 r., 53 tys. w 2020, dane PZH).

Źródło tekstu: Plus, PZH, wł.