Chrome z trzema nowymi funkcjami. Od razu dacie lajka
Google właśnie ogłosiło, że wprowadziło kilka atrakcyjnych zmian, do przeglądarki Chrome, w wersji na komputer. Znajdziemy aż trzy nowe funkcje, oparte na AI.

Trzy nowe funkcje Chrome AI
Dzięki tym trzem nowościom, wyszukiwanie na komputerze będzie dużo łatwiejsze i zdecydowanie przyjemniejsze. Takie jest przynajmniej założenie. Lepiej zobaczymy, to czego szukamy (Google Lens), porównamy produkty na wielu kartach oraz pokonwersujemy na temat historii przeglądania.
Google Lens będzie inteligentniejsze
Google Lens to super narzędzie do korzystania na smartfonie. Istnieje spora szansa, że od teraz stanie się także twoim ulubionym także do korzystania na komputerze. Będzie można z łatwością wyszukiwać obrazy i tekst, bez opuszczania bieżącej karty.



Wystarczy wybrać ikonę Google Lens na pasku adresu i przeciągnąć to, co ma być wyszukane. Wyświetlą się wówczas elementy pasujące wizualnie, a wyniki zobaczymy w panelu bocznym. Można też zagłębiać się w dany temat i zadawać pytania dodatkowe.
Porównanie produktów z wielu kart na jednej
Mowa tu o funkcji Tap Compare, która umożliwia porównywanie produktów z różnych kart w jednym miejscu. Ma to ułatwić życie osobom, które muszą często przełączać się między wieloma kartami, aby porównywać ze sobą produkty pod kątem opinii lub cen. Nieocenione podczas robienia zakupów online.
Odkrycie na nowo historii przeglądania
Kto pyta nie błądzi. Kto pyta na głos, dostaje jeszcze wyniki od ręki. To zdecydowanie ulepszenie wyszukiwania historii w Chrome. Pozwoli nam szybciej wyszukać wcześniej odwiedzone witryny tylko za pomocą zapytań. Nie będziemy musieli wertować wszystkich stron, ale jedynie zapytamy, po otworzeniu historii.
Wystarczy uzyskać dostęp do historii i wpisać coś w rodzaju „Jaki sklep z lodami oglądałem w zeszłym tygodniu?”, a Chrome wyświetli Ci odpowiednie strony z historii przeglądania. Korzystanie z tej funkcji będzie całkowicie opcjonalne. Możesz ją łatwo włączyć lub wyłączyć w ustawieniach. Ta funkcja nigdy nie będzie również uwzględniać żadnych danych przeglądania z trybu incognito.
- czytamy na blogu Google.
Wszystkie trzy funkcje będą w ciągu najbliższych tygodni dostępne w Stanach Zjednoczonych, następnie stopniowo będą rozszerzane na inne kraje. Nie padły jednak jeszcze żadne konkretne terminy.