Ulefone Armor X16 Pro: tani i dobry pancerniak z dużą baterią
Ulefone Armor X16 Pro to nowy pancerniak łączący przystępną cenę i całkiem obiecujący zestaw funkcji. Smartfon trafił już do sprzedaży za mniej niż tysiąc złotych.
Ulefone pokazał nową serię telefonów Armor X16. Zgodnie z oznaczeniem producenta wyróżnik „X” oznacza budżetową linię pancerniaków i o ile podstawowy model X16 nie wyróżnia się szczególnie, to już Armor X16 Pro zwraca uwagę dobrym stosunkiem ceny do możliwości.
Jak na prawdziwego pancerniaka przystało, Ulefone Armor X16 Pro odznacza się masywną, solidną konstrukcją. Obudowa spełnia normy IP68, IP69K oraz MIL-STD-810H, co oznacza m.in. odporność na pył, wodę do 2 metrów przez 30 minut oraz upadki. Niestety telefon sporo waży, bo aż 394,5 g, choć jego grubość 17,95 mm mieści się jeszcze w rozsądnej, pancerniakowej normie. Telefon może zainteresować tych, którzy preferują obudowy o stonowanej stylistyce, bez zbędnych udziwnień, a szczególną ciekawostką jest wariant w rzadkim kolorze piaskowym.
Ulefone Armor X16 Pro wyposażony jest w ekran IPS o przekątnej 6,56 cala, niestety w niskiej rozdzielczości HD+. Wyświetlacz nadrabia odświeżaniem 120 Hz i przyzwoitą jasnością 910 nitów. Zabezpieczenie zapewnia szkło Gorilla Glass 5.
Za wydajność odpowiada układ MediaTek Dimensity 6300 (6 nm, taktowanie do 2,4 GHz). Do dyspozycji użytkownika oddano 8 GB pamięci RAM oraz 256 GB pamięci wewnętrznej, którą można powiększyć kartą microSD nawet do 2 TB. Całość nie zapewni może bardzo wysokiej wydajności, ale sprawdzi się w codziennych zadaniach w trudnych warunkach.
Armor X16 Pro obsługuje Dual SIM (nano SIM + nano SIM + microSD) i zapewnia łączność 5G, a także VoLTE. Na pokładzie znajdziemy też Wi-Fi 5, Bluetooth 5.2, NFC z obsługą Google Pay, emiter podczerwieni oraz rozbudowane systemy nawigacji GPS, GLONASS, Galileo, Beidou i QZSS. Nie zabrakło bocznego czytnika linii papilarnych, a także sensorów jak barometr czy czujnik ciśnienia powietrza. Na uwagę zasługuje wyjście audio 3,5 mm.
Smartfon wyposażono także w obiecujący zestaw aparatów. Na tylnym panelu znajdują się główny aparat 64 Mpix (Sony IMX682), aparat noktowizyjny 25 Mpix (Sony IMX550) oraz jednostka makro 2 MPix (OV02B10). Zdjęcia selfie wykonamy apartem 16 Mpix (Samsung 3P8). W wyspę aparatów wkomponowano też latarkę o jasności 133 lumenów.
Niewątpliwym atutem Armora X16 Pro jest akumulator o pojemności 10 360 mAh, który według producenta pozwoli na 555 godzin czuwania lub do 56 godzin rozmów. Smartfon obsługuje względnie szybkie ładowanie 33 W przez port USB-C oraz przewodowe ładowanie zwrotne 5 W, umożliwiając ładowanie innych urządzeń. Całość działa pod kontrolą czystego Androida 15.
Ulefone Armor X16 Pro trafił już do sprzedaży na AliExpress, gdzie jego cena z wliczonym VAT i dostawą do Polski wynosi ok. 909 zł. W polskiej dystrybucji cena nie powinna być znacząco wyższa.
