Teoria spiskowa: czy sztuczna inteligencja powstała, by pokonać teorie spiskowe? Okazuje się bowiem, że AI ma w tym całkiem sporą skuteczność. Wystarczy krótka rozmowa z chatbotem, by wiara w teorię spiskową spadła o około 20%.
W eksperymencie przeprowadzonym przez naukowców z Massachusetts Institute of Technology wzieło udział aż 2190 osób, który wierzyło w teorie spiskowe. I choć zmiana poglądów takich osób jest trudna, to nowa metoda okazała się całkiem niezłym rozwiązaniem – informuje Nauka w Polsce powołując się na portal „PsyArXiv”.
Na początku badani byli poproszeni o przedstawienie zarysu swojej ulubionej teorii spiskowej. Następnie czekała ich dyskusja z dużym modelem językowym (LLM), wykorzystującym sztuczną inteligencję GPT-4 Turbo. W pierwszym kroku tego etapu każdemu z uczestników przedstawiono podsumowanie jego teorii spiskowej, sporządzone przez sztuczną inteligencję. Wszystkich badanych poproszono też o ocenę poziomu pewności, jaką ma, że dana teoria jest prawdziwa.
W drugim kroku rozpoczął się czat z LLM, podczas którego każda ze stron zaproponowała trzy uwagi do rozmowy. Później uczestników poproszono o ponowne przedstawienie swojej tezy i jeszcze raz poproszono o ocenę poziomu zaufania do teorii spiskowej. Okazało się, że wiara uczestników w konkretną teorię spadła o około 20 procent zmniejszając przy tym zaufanie do innych teorii spiskowych. Co więcej, efekt utrzymywał się co najmniej przez dwa miesiące. To zaś może wskazywać, że zmiana poglądów była stała.
Zdaniem Thomasa Costello z Massachusetts Institute of Technology badanie pokazało jeszcze jedną ważną rzecz. Ludzie w swoich dyskusjach często apelują do emocji, co zwykle kończy się kłótnią. Sztuczna inteligencja nie osądzała rozmówcy i była cierpliwa, dzięki czemu mogła uniknąć emocjonalnych reakcji utrudniających przekonanie badanych. Do tego skupiała się na faktach, co pomogło jej odnieść taki sukces.
Źródło zdjęć: Shutterstock, Fred Mantel
Źródło tekstu: naukawpolsce.pl, PAP