Wystarczy filiżanka dziennie. Ryzyko zawału zostanie zmniejszone

Wiadomo już ile dobrego dla naszego organizmu robi kawa. Ale okazuje się, że picie jednej filiżanki herbaty dziennie, i to czarnej, także może posłużyć nam na zdrowie i to właśnie udowodnili naukowcy. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Wystarczy filiżanka dziennie. Ryzyko zawału zostanie zmniejszone

Herbata na serce

Jak przekonują najnowsze badania, już jedna filiżanka herbaty wypijana każdego dnia może zauważalnie zmnieszyć ryzyko zawału serca i udaru mózgu. Badanie zostało przeprowadzone przez Uniwersytet Edith Cowan. Uczestnicy spożywający czarną herbatę mieli niższe ryzyko zwapnienia aurty brzusznej, który jest czynnikiem predycyjnym problemów sercowo-naczyniowych.

Dalsza część tekstu pod wideo

Okazuje się, że herbata może mieć wiele korzyści zdrowotnych, które pomogą nam zachować zdrowie w późniejszych latach życia. Naukowcy uważają, że może ona zmniejszać ryzyko chorób zagrażających życiu, takich jak zawały serca i udary mózgu. 

Codzienne picie herbaty chroni serce. Dzieje się tak dlatego, że czarna herbata zawiera flawonoidy. To działanie ochronne herbaty jest znane od dawna, ale badania ECU wykazały, że może ona działać jeszcze bardziej zauważalnie, niż dotyczas sądzono.

Naukowcy przeprowadzili obserwację wśród 881 starszych kobiet ( średni wiek badanych to 80 lat), które piły czarną herbatę. To właśnie wśród pijących ten napój rzadziej występowało poważne zwapnienie aorty brzusznej (AAC), przez to, że herbata zawiera flawonoidy. 

AAC to zwapnienie aorty brzusznej, największej tętnicy w organizmie, która dostarcza natlenioną krew z serca do narządów jamy brzusznej i kończyn dolnych oraz jest czynnikiem ryzyka sercowo-naczyniowego, np. zawału serca i udaru mózgu.