Kiedyś można było pojechać na Stadion 10-lecia i tam kupić sobie kopię gry, płyty z muzyką, a potem także DVD z filmami. Mamy rok 2023 i… zmieniło się niewiele.
Bazary wyglądają dziś zupełnie inaczej i znacznie więcej rzeczy można kupić przez internet. Poza tym zmieniło się niewiele. Wciąż kwitnie rynek nośników z nieautoryzowanymi kopiami filmów i seriali. Tylko dziś są to nie dyskietki, kasety czy płyty, a nośniki USB. No i nie trzeba po nie jechać do Warszawy, bo można je kupić przez internet.
Zjawisko to można zaobserwować na przykład na Etsy. Platforma ta służy do handlu rękodziełem. Można tu kupić różności, od kolczyków przez sztukę po interesujące wyposażenie domu. Są tu też „ręcznie wykonane” nośniki z nieautoryzowanymi kopiami filmów i seriali. Oznacza to zapewne, że sprzedający własnoręcznie ściągnął materiały, na przykład z sieci BitTorrent, nagrał na pendrive i wystawił na sprzedaż. Pirackie materiały są często dobrane tematycznie.
Pewnie nie jest zaskoczeniem, że na Etsy działają sklepy specjalizujące się tylko w sprzedaży takiego właśnie „rękodzieła”. Oceny i komentarze to dowód na to, że interes się kręci.
Ceny są różne. Można kupić kilka sezonów serialu za stówkę lub dwie. Można też kupić kolekcję kilkunasty tysięcy filmów na kilkuterabajtowym dysku za kilka tysięcy złotych.
Czy „rękodzieło” to luka w prawie autorskim? Skądże. Handlarze mogą działać na Etsy właściwie tylko dlatego, że nie zostali jeszcze złapani. Etsy na pewno nie jest jedyną platformą, gdzie odbywa się ten proceder. Organizacje antypirackie starają się temu zapobiec, ale nie da się tego zrobić z dnia na dzień.
Warto tu dodać, że pirackie DVD też mają się nieźle. Pod koniec sierpnia 2023 roku Amazon pozwał operatorów kilku sklepów za to, że używali potężnej platformy do sprzedawania podróbek płyt z filmami.
Źródło zdjęć: Yuganov Konstantin / Shutterstock
Źródło tekstu: TorrentFreak, Reddit, własne