Polskie miasto z efektem Netflixa? Niespodzianka w 4. sezonie serialu

Popularne polskie miasto znalazło się w centrum uwagi globalnej widowni, dzięki najnowszemu sezonowi hitowego serialu Netflixa. Wszystko za sprawą 9. odcinka czwartego sezonu, który miał wczoraj premierę. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Polskie miasto z efektem Netflixa? Niespodzianka w 4. sezonie serialu

Wszystko wskazuje na to, że Kraków przeżywa ostatnio "5 minut sławy". Właśnie został wskazany przez ekspertów jako najbardziej rozwojowe miasto w Polsce. A teraz takie wieści dla miłośników dobrego kina oraz... jedzenia. O co chodzi z tym Krakowem? Już wyjaśniamy. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Kraków, a dokładniej - jedna z krakowskich restauracji, znalazła się w centrum uwagi globalnej widowni Netflixa. Wszystko za sprawą popularnego serialu Emily w Paryżu. W odcinku 9. serii, który wczoraj miała premierę na platformie. 

Sezon czwarty zabiera tytułową bohaterkę na romatyczny weekend do Rzymu. Ona sama nie chce jednak ujawniać kolegom z pracy tej informacji i zamiast tego mówi im, że wybiera się do... Krakowa. No i się zaczyna. Okazuje się, że przyjaciele Emily bardzo chcą jej pomóc i rekomendują godne odwiedzenia miejsca w Krakowie. Polecają jej wycieczkę do Wieliczki oraz wypróbowanie niezwykle smacznych gołąbków w restauracji Trzy Rybki. 

Nie marzyłem nawet o tym, że ktoś będzie zachwycał się gołąbkiem na ekranie telewizora. Tym bardziej nad moim gołąbkiem. Myślę, że to jest dopiero początek fascynacji polską kulturą kulinarną na świecie i jestem dumny, że jesteśmy częścią tego przełomu.

- mówi Dariusz Barański, szef kuchni odpowiedzialny za gastronomię w Likus Hotele i Restauracje. 

Sam twórca serialu, Darren Starr, jest zachwycony Krakowem: 

Zakochałem się w unikatowej atmosferze tego miasta. Pomimo tego, że otaczają cię średniowieczne, renesansowe czy barokowe budynki, czuć w Krakowie ten żywy puls miasta i że zawsze coś dzieje się w jego kulturze i gastronomii. Mam nadzieję, że zachęci to widzów do odkrywania uroków miasta na własną rękę.

Efekt Netflixa jest już znany, polega na tym, że dzięki swojemu globalnemu zasięgowi jest w stanie zmienić trend w turystyce. Miejsca, które są obecne w serialu, na ogół odnotowują wzrost zainteresowania ze strony turystów, szczególnie tych z Ameryki. Tym razem, dzięki obecności w popularnym serialu, ma szansę skorzystać również stolica Małopolski.