Netflix: Jaki film na weekend? 15 - 16 sierpnia 2020

Już od wczoraj dostępny na platformie Netflix jest serial Nastoletnie łowczynie nagród. Ten tytuł w bardzo konkretny streszcza o czym cały serial jest. Dwie licealistki całkowicie przypadkowo złapały jednego z przestępców. Teraz razem z profesjonalnym łowcą nagród ruszają tropić przestępców już na poważnie. Ach, pierwotnie produkcja nosiła tytuł Slutty Teenage Bounty Hunters, Netflix jednak zdecydował się porzucić pierwszy człon nazwy.

W środę na Netfliksie pojawił się z kolei piąty sezon serialu Greenleaf. Rodzina stojąca na czele dużej protestanckiej wspólnoty w Memphis od środka toczona jest wszystkimi problemami, jednak żaden z nich nie wynika z nadmiaru świętości. A raczej z niedoboru. W obecnym sezonie rodzina będzie musiała przezwyciężyć podziały.

Wczoraj pojawił się też hiszpańskojęzyczny serial Kradzież stulecia. To zdecydowanie propozycja dla tych czytelników, którym bardzo podobał się Dom z papieru i czują niedobór seriali o współczesnych napadach na bank. Tym razem jednak przeniesiemy się nie do Hiszpanii, ale do Kolumbii. Tematem serialu jest prawdziwy napad, który rozegrał się w Kolumbii w 1994.

Nie ruszamy się z Ameryki Południowej, bowiem wczoraj pojawił się też ostatni sezon brazylijskiego serialu 3%. W tej wizji przyszłości, w której tylko 3% osób z biednego Lądu może się dostać na wymarzoną wyspę, będziemy świadkami kulminacyjnych wydarzeń. Dowiemy się, czy dla przetrwania ludzkości konieczne będzie pogodzenie się z rzeczywistością, czy też nie.

Mamy jeszcze jedną propozycję wybraną spośród najnowszych premier, tym razem zadowoleni będą ci, którzy zamiast serialu chcą zobaczyć krótszy film. Wczoraj pojawił się Power, czyli tytuł opowiadający o tajemniczej pigułce, która po zażyciu dodaje ludziom tymczasowej supermocy. Kto i po co stworzył jednak tak niebezpieczny narkotyk?