Wirtualne karty eSIM w T-Mobile od dziś są dostępne także w indywidualnych ofertach abonamentowych, w każdym z aktualnych głosowych planów operatora.
T-Mobile wprowadził do oferty karty eSIM w połowie 2020 roku. Wtedy jednak oferta skierowana została do klientów korporacyjnych. Teraz operator rozszerza dostępność wirtualnych kart SIM. Teraz magentowe eSIM-y są dostępne dla obu grup klientów T-Mobile – zarówno tych biznesowych, jak i indywidualnych, w każdym z aktualnych głosowych planów abonamentowych sieci.
T-Mobile przypomina, że technologię wirtualnych kart SIM rozwija w T-Mobile już od kilku lat. Jednym z pierwszych etapów było wprowadzenie usługi multiSIM, umożliwiającej korzystanie z wirtualnej kopii już posiadanej karty po to, by móc używać jej w smartwatchu.
Następnym krokiem było stworzenie usługi eSIM dla klientów korporacyjnych, dzięki czemu administratorzy IT nie musieli już instalować klasycznych SIMów nawet w dziesiątkach urządzeń jednocześnie.
Teraz usługa jest dostępna dla klientów abonamentowych usług głosowych w T-Mobile – zarówno indywidualnych, jak i dla firm. Wszyscy oni mogą od dziś bezpłatnie wymienić kartę SIM na eSIM i korzystać w pełni z możliwości, jakie daje ta technologia na każdym kompatybilnym smartfonie.
Usługa eSIM dostępna jest w:
Wymianę karty SIM na eSIM można w T-Mobile zamówić na dwa sposoby – udając się do jednego z salonów lub łącząc się z telefoniczną obsługą klienta. Instrukcję instalacji karty wraz ze specjalnym kodem QR klient otrzyma na podany przez niego e-mail, a jednocześnie na jego telefon dotrze wiadomość SMS zawierająca hasło niezbędne do otwarcia plików. Sama czynność nie jest skomplikowana i bez problemu powinien poradzić z nią sobie każdy użytkownik, postępując zgodnie z podanymi wskazówkami.
Więcej informacji na temat kart eSIM w T-Mobile dla klientów indywidualnych można znaleźć w poniższym regulaminie.
Zobacz: Po co eSIM, skoro można mieć iSIM. Pokazano telefon z nową technologią
Zobacz: Android 13 z ważną nowością. Google ma sposób na ograniczenia eSIM
Źródło zdjęć: Telepolis.pl
Źródło tekstu: T-Mobile
