Dostawca Internetu i telefonii stacjonarnej, firma MNI nagle wyparował z Opola. Klienci od 2 sierpnia są odcięci od usług, a rachunki nadal do nich przychodzą.
MNI ma swoje biura w wielu miastach kraju. Miał też w Opolu, jednak na jego drzwiach wisi kartka z informacją, że od 1 sierpnia biuro będzie nieczynne do odwołania. Pojawiła się też druga kartka z warszawskim adresem MNI oraz numerem infolinii.
Na infolinię dodzwonić nie mogą się jednak ani klienci, ani dziennikarze. Na stronie naszemiasto.pl Opole pojawiła się nawet ekspertyza prawna, sugerująca wysłanie listem poleconym pisma z żądaniem przywrócenia usług w ciągu 3 dni lub rozwiązania umowy po tym terminie z winy operatora i anulowania opłat.
Pytania dotyczące sytuacji w Opolu przesłaliśmy drogą e-mailową do MNI również i my. Jeśli otrzymamy odpowiedź, wpis zostanie zaktualizowany.
Źródło tekstu: naszemiasto.pl
