Nietypowy atak na Muska i Zuckerberga. Chodzi o przejścia dla pieszych
Niektóre przejścia dla pieszych w północnej Kalifornii zostały zhakowane i wypełnione powitaniami o nietypowej treści. Zaczęły witać pieszych dziwnymi powitaniami, wyśmiewającymi miliarderów z branży technologicznej: Muska i Zuckerberga.

Nietypowy atak hakerów
Władze Doliny Krzemowej rozpoczęły dochodzenie w tej nietypowej sprawie i wyłączyły póki co funkcję audio na przejściach dla pieszych. Zanim zaczęła ona podszywać się pod miliarderów, odtwarzała jedynie polecenia "idź" i "czekaj".
Niespodziewane komunikaty zauważono w weekend w Paolo Alto, Redwood City i Menlo Park, gdzie znajduje się rozległy kampus Meta Zuckerberga.



Co mówiły fałszywe komunikaty?
Trochę naobiecywały przechodniom. Jeden z imitatorów Muska zaoferował im Teslę Cybertruck, każdemu kto zostanie przyjacielem miliardera. Z kolei fałszywy Zuckerberg obwieszczał wszem i wobec: "przyjaciele nazywają mnie Zuck". W miejscu, gdzie siedzibę ma firma Tesla wita przechodniów komunikat:
Wiesz, mówią że pieniądze szczęścia nie dają i... chyba to prawda. Bóg wie, że próbowałem.
Co ciekawe, nadal nie wiadomo kto stworzył tego typu wiadomości i jakim sposobem trafiły one na skrzyżowania. Zespół ekspertów oraz inżynierów bada, w jaki sposób doszło do tego typu manipulacji na przejściach dla pieszych.
Wiadomości pojawiły się w całej Dolinie Krzemowej, gdzie obaj miliarderzy z branży technologicznej prowadzą interesy. Utrudnienia dotknęły około 12 przejść dla pieszych. We wszystkich z nich póki co został wyłączony przycisk, uruchamiający wiadomości. Działają jedynie w oparciu o timer.
Miliarderzy nie skomentowali tego zdarzenia. Władze miasta przekazały informacje o zmanipulowaniu skrzyżowań w specjalnym komunikacie.