Szczotki do zębów mogą być dla nas zagrożeniem. Winne wirusy

Wirusy jednoznacznie kojarzą nam się z czymś, czego trzeba unikać. Co jednak, kiedy można je spotkać w miejscu, z którym notorycznie mamy styczność i pomaga nam zadbać o… nasze zdrowie. A przynajmniej zdrowie naszych zębów.

Bartłomiej Grzankowski (Grzanka)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Szczotki do zębów mogą być dla nas zagrożeniem. Winne wirusy

Szczoteczki do zębów to rzeczy, które są z nami codziennie. Aby dbać o dobry stan zębów powinno się ich używać przynajmniej kilka razy dziennie. Najnowsze badania pokazują jednak, że gdy chcemy zadbać o zdrowie w naszej buzi jednocześnie możemy realizować za każdym razem nową dostawę wirusów do naszego organizmu. Za wszystko odpowiedzialna jest nasza szczotka do zębów. Ale wirusy w łazience mają się dobrze nie tylko tam.

Dalsza część tekstu pod wideo

Co kryją szczoteczki do zębów?

Naukowcy z Northwestern University w USA postanowili zajrzeć do naszych łazienek, by przyjrzeć się dwóm dość często używanym przez nas do higieny sprzętom. Wnioski wskazują na ważny problem. Na początek warto jednak sobie uzmysłowić, że obecność wirusów na naszych rzeczach to w rzeczywistości nic nadzwyczajnego. Nawet odpowiednie dbanie o czystość urządzeń nie sprawi, że pozbędziemy się problemu. Ale nie zadbanie o to z pewnością zwiększy jego skalę.

We wspomnianym wyżej przypadku badacze przyjrzeli się naszym szczoteczkom do zębów oraz głowicom prysznicowym. Okazuje się, że można tam znaleźć wiele wirusów, których do tej pory jeszcze nie znaliśmy. Ta obfitość jest możliwa także dzięki przyjaznemu dla mikrobów środowisku, w którym występuje woda. W ramach przeprowadzonej analizy sprawdzono genomy społeczności drobnoustrojów żyjących na 96 głowicach prysznicowych i 34 szczoteczkach do zębów. W efekcie tych prac naukowcy zidentyfikowali liczne bakteriofagi, które są wirusami infekującymi komórki bakteryjne i replikującymi się w nich.

Co możemy zrobić?

Na szczególną uwagę zasługuje także kwestia różnorodności w społecznościach wirusów występujących na szczoteczka i głowicach prysznicowych. Jak wskazują badacze, nie przypominają one siebie w niczym nawzajem. Na szczoteczkach do zębów spotkamy przede wszystkim bakterie z ludzkich ust. W tym drugim przypadku źródłem jest raczej otaczające środowisko, w tym także sama woda z wodociągów przenosząca niektóre znane patogeny.

Choć samo badanie nie było duże i z pewnością przydałoby się je poszerzyć, to już można stwierdzić, że na wspomnianych sprzętach łazienkowych można spotkać wirusy i bakterie, które zwłaszcza w dużych ilościach mogą być szkodliwe dla naszego zdrowia. Nie ma co jednak pozbywać się od razu tych rzeczy lub rezygnować z higieny – to wylewanie dziecka z kąpielą. W przypadku szczoteczki wystarczy ją zmieniać odpowiednio często. Za to przy prysznicu pomoże odpowiednie dbanie o jego czystość. Co ciekawe, nadmierne użycie środków dezynfekujących może mieć jednak odwrotne skutki. Im mocniej bowiem będziemy atakować mikroby tym większa szansa, że rozwiną one odporność na te preparaty lub staną się trudniejsze do leczenia. Najlepszy więc będzie nomen omen zdrowy umiar.