Absolutny szał na punkcie serialu. Nowość na platformie, a już nr 1
"Cytadela: Diana" rozbiła bank. 10 października wskoczyła na platformę i już zaliczyła ogromny sukces. Co ciekawe, widzowie nadrabiają zaległości i równie chętnie sięgają po pierwszą część serii. Jeśli zatem zastanawiasz się co obejrzeć w weekend, oto nasza propozycja.

Amazon nie oszczędza na swoich produkcjach. Cytadela kosztowała około 300 milionów dolarów. Ale jak widać, inwestycja ta w pełni się opłaciła. Serial pojawił się na platformie 10 października, a już trafił do Top5 w niemal 150 krajach. Zachwycił widzów w Niemczech, Hiszpanii, Francji, Brazylii, Meksyku oraz Indiach. Z racji tego, że jest to produkcja włoska, film we Włoszech zajął z miejsca pozycję nr 1. Podobnie stało się w USA oraz w Wielkiej Brytanii. W Polsce, na ten moment, Cytadela: Diana znajduje się na miejscu 4.
Akcja Cytadeli: Diany na pierwszy rzut oka wydaje się być bardzo zagmatwana, ale musimy pamiętać, że mamy do czynienia z filmem szpiegowskim, który rządzi się swoimi prawami. Akcja przenosi nas do Mediolanu, do 2030 roku. Ale nie jest to Mediolan, który znamy. Władzę nad światem sprawuje wrogi syndykat Manticora, który kilka lat wcześniej przejął władzę. Tytułowa Diana jest tajną agentką i działa samotnie jako szpieg. W imię zemsty podejmuje się różnych ryzykownych działań. W roli Diany, wystąpiła rewelacyjna Matilda De Angelis.



Zobacz: Będzie petarda! Premiera za miesiąc, a zwiastun zdradza szczegóły
Zobacz: Włoski film, który podbił polskiego Netflixa