Rząd miał zmienić kontrowersyjne przepisy, ale tego nie zrobi

Ministerstwo Finansów szykuje zmiany w podatkach. Eksperci już mówią o wielkim rozczarowaniu.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Rząd miał zmienić kontrowersyjne przepisy, ale tego nie zrobi

Ministerstwo Finansów szykuje projekt deregulacji podatkowych. Ma on wprowadzić między innymi zmiany w kwestii przedawnień zobowiązań podatkowych. Jednak eksperci są rozczarowani propozycjami rządu — informuje Puls Biznesu.

Dalsza część tekstu pod wideo

Podatki po nowemu? Nie do końca

Chociaż Ministerstwo Finansów zapowiadało, że zmiany będą korzystne dla Polaków, w tym przedsiębiorców, to eksperci są zdania, że raczej rozczarowują. Chodzi między innymi o kwestię zawieszenia biegu terminu przedawnienia na skutek wszczęcia postępowania karnego.

Chociaż brzmi to skomplikowanie, to sprawa jest w gruncie rzeczy prosta. Normalnie zobowiązania podatkowe ulegają przedawnieniu w okresie 5 lat. Jednak skarbówka może wszcząć postępowanie w firmie, które zawiesza bieg terminu przedawnienia. Oznacza to, że fiskus może rozpocząć kontrolę np. po 4 latach i 11 miesiącach i wtedy zobowiązania się nie przedawnią, nawet jeśli decyzja zapadnie dopiero po 6 miesiącach (czyli po upływie 5 lat).

Środowiska biznesowe od dawna apelowały o zmianę tych przepisów. Ministerstwo Finansów również wpisało je do swojego projektu. Jednak ostatecznie propozycja zmian została wykreślona. Co prawda wiceminister finansów zapowiedział, że resort przedstawi własne, kompleksowe rozwiązania w tym zakresie, ale eksperci i tak mówią o rozczarowaniu.