Po prawej stronie laptopa został umieszczony czytnik UFS/kart microSD, a towarzyszą mu 4-stykowe gniazdo słuchawkowe, dwa gniazda USB 3.1 oraz gniazdo zabezpieczeń Kensington.
Lewa strona to port USB 3.1/Thunerbolt, gniazdo HDMI, port USB 3.1 oraz gniazdo zasilania. Wróćmy do tego pierwszego, czyli USB 3.1/Thunderbolt - działa ono jako jedno lub drugie w zależności od specyfikacji podpiętego urządzenia. Zapewnia również funkcję szybkiego ładowania i funkcję ładowania Always-On dla urządzeń wspierających USB Power Delivery.
Nie za dużo, nie za mało – w sam raz. Do gram 17 spokojnie można podpiąć np. myszkę i zewnętrzny dysk twardy, a także ładować w tym samym czasie smartfona. Przy pracy biurowej to bardzo praktyczne.
LG Gram 17 oferuje 17-calowy wyświetlacz. To wielkość, która doskonale nadaje się zarówno do pracy, jak i zastosowań stricte rozrywkowych. Nasze testy pokazały, że matryca zapewnia pokrycie 94% sRGB, 66% AdobeRGB oraz 68,6% DCIP3.Średnie DeltaE wyniosło 1,19.
Równomierność podświetlenia jest bardzo podobna w niemal każdy punkcie ekranu – niemal, ponieważ lewy dolny róg wypada aż o 20 nitów słabiej, niż środek. Samo podświetlenie wypadło dość słabo - ubiegłoroczny LG Gram 14 miał ponad 290 na środku i ponad 260 w pozostałych partiach. Tutaj zaś podświetlenie wyniosło:
Niezależnie od parametrów, Gram 17 nie nadaje się do używania w dużym słońcu lub oświetleniu - błyszcząca matryca sprawia, że zmienia się w lustro, na którym nie widać niczego poza odbiciem użytkownika.
Jeśli jednak zasiądziemy w cieniu, a wokół mamy naświetlenie, na laptopie da się wygodnie oglądać multimedia, czytać, pisać czy przeglądać strony internetowe.
Wrażenia zarówno z pracy, jak i oddawanie się rozrywce, mam bardzo pozytywne. Obraz jest "ostry jak żyleta", a odwzorowanie kolorów cieszy oko. Jeśli są w nim jakiejś przekłamania - po prostu ludzkie oko ich nie widzi.
