Skandaliczne zachowanie rosyjskich zawodników. Oto, jak się podpisali
Za kilka dni rusza najważniejszy turniej w esportowym kalendarzy Counter-Strike'a. Chociaż to święto dla wszystkich fanów, to już możemy mówić o małym skandalu, w który zaangażowani się rosyjscy gracze.

W najbliższy poniedziałek (9 maja) rozpoczyna się najważniejszy turniej CS:GO. Mowa o PGL Major Antwerpia 2022, czyli po prostu Mistrzostwach Świata, które wyłonią najlepszą drużynę na naszym globie.
Zawsze przy okazji Majorów firma Valve wprowadza kapsułki z autografami zawodników, którzy na turnieju będą występować. Część zysków z ich sprzedaży trafia do samych graczy oraz organizacji. Szkoda, że w tym roku wiąże się z nimi coś, co już można określić mianem skandalu. Zauważyło to mnóstwo osób związanych z polskim esportem.



Rosyjscy gracze śmieją się organizatorom w twarz?
Za każdym razem to gracze są odpowiedzialni za dostarczenie wzoru swoich autografów. Te następnie są przenoszone do gry przez grafików i udostępniane w formie kapsułek do otwierania. Rzecz w tym, że kilku rosyjskich graczy, w porównaniu z poprzednim Majorem, dokonało kilku zmian w swoich autografach, przy których po prostu nie wierzę w przypadek.
Sprawa dotyczy między innymi dwóch zawodników zespołu Cloud9 - Timofeya 'interz' Yakushina oraz Dmitrya 'sh1ro' Sokolova. Obaj są Rosjanami i obaj wyraźnie w swoich autografach zaznaczyli literę "Z", która aktualnie jest jednoznacznie kojarzona z rosyjskimi wojskami, które napadły na Ukrainę. Sami zobaczcie:
Wszyscy obecnie wiedzą co oznacza ‚Z’. Zawodnicy Cloud9 również. To nie są czasy kiedy robi się takie ‚gafy’ niechcący. Mówi się, że esport jest ponad wojną i podziałami, a sami zawodnicy powinni się cieszyć, że zostali dopuszczeni do zawodów biorąc pod uwagę sytuację w sporcie.
— Piotr Skowyrski (@izaklive) May 4, 2022
W tym wypadku nie wierzę w przypadek. Zresztą nie jestem sam. Podobnego zdania jest wielu esportowych ekspertów, w tym chyba najbardziej znany komentator CS:GO w Polsce, czyli Piotr 'izak' Skowyrski. Wystarczy też porównać autografy obu zawodników z poprzedniego Majora, aby tym bardziej uwierzyć w celowe podkreślenie litery "Z".
sh1ro. Aktualny i poprzedni Major. pic.twitter.com/ToaDYsyiJg
— Łukasz Pożyczek (@LukaszPozyczek) May 4, 2022
Trudno mi uwierzyć, że na żadnym etapie nikt nie zauważył, że autografy wspomnianych zawodników z Rosji nie mogą się źle kojarzyć. Zarówno sama organizacja, PGL (organizator turniej), jaki i Valve zaakceptowały podpisy w takiej formie. Co gorsze, zamierzają na to zarabiać. Myślę, że skandal to nie jest w tym momencie przesadzone określenie.