Jeśli "komórka" to tylko z aparatem

Wysoki popyt na telefony komórkowe z wbudowanym aparatem fotograficznym miał korzystny wpływ na ogólną sprzedaż "komórek" w 2003r.

Jak podało InfoTrends, w ubiegłym roku zostało sprzedanych blisko 150 mln sztuk telefonów z aparatem, a z prognoz na ten rok wynika, że ich właściciele zrobią około 29 mld cyfrowych zdjęć. Firma szacuje, że aż do 2008r. roczny wzrost sprzedaży "fotograficznych" telefonów będzie wynosił 55%, a za cztery lata producenci sprzedadzą aż 656 mln sztuk tych urządzeń.

"Coraz większa liczba klientów kupuje telefony komórkowe z wbudowanym aparatem i eksperymentuje z robieniem zdjęć, przesyłaniem ich a nawet drukowaniem" - twierdzi Jill Aldort, starszy analityk InfoTrends. "Telefony z aparatami pobudziły globalnie słabnącą sprzedaż telefonów komórkowych, a przesyłanie zdjęć przyczyniło się do zwiększenia ilości danych przesyłanych przez sieci komórkowe".

Największym rynkiem na telefony "fotograficzne" w 2003r. była Japonia, gdzie sprzedano 50% wszystkich telefonów z wbudowanymi aparatami.