Obie panie dały się nabrać na ten sam numer. Zachęciły je komentarze
Oszuści nie ustają w swoich wysiłkach, aby pozbawić uczciwych obywateli oszczędności i wyczyścić im podstępem konta do zera. Tym razem ofiarami stały się dwie kobiety z województwa lubuskiego.
Metoda na kryptowaluty i akcje spółek
To nadal jedna z najczęściej używanych metod, która niestety w dalszym ciągu jest skuteczna. W ten sposób niestety można stracić naprawdę dużą sumę pieniędzy. Dwie kobiety dały się nabrać naciągaczom na tego typu oszustwo. A wszystko zaczęło się niemalże identycznie w obu omawianych przypadkach - od zobaczenia reklamy w internecie.
Wystarczyło zostawić kontakt do siebie, by zadzwonił opiekun.
"Opiekun" łączył się z pokrzywdzonymi telefonicznie i zachwalał inwestycję, opisując w superlatywach potencjalne zyski i cały mechanizm działania. Obiecywał także pomoc w zakładaniu dedykowanego konta. Pierwsze wpłaty nie były zbyt wysokie, a dawały zyski, nic dziwnego zatem, że u inwestujących pojawiał się apetyt na więcej. Pieniądze kobiet miały być przeznaczone na inwestowanie w kryptowaluty oraz w akcje jednej z polskich spółek.
Kobiety jednak nie przewidziały, że zostaną oszukane i stracą dostęp do własnych oszczędności. Łącznie wyłudzono od nich ok. 200 tysięcy złotych.
Komentarze są spreparowane
Policja w dalszym ciągu apeluje o zachowanie ostrożności. Wszelkie planowane przez nas inwestycje powinny być przemyślane oraz dokładnie zweryfikowane. Należy pamiętać, że nawet zachęcająca strona internetowa, pełna pozytywnych opinii, może być zwykłym fejkiem.
Komentarze i oceny mają nas zachęcić do pozostawienia kontaktu i zrobienia pierwszego, nawet niewielkiego przelewu. Niestety, zazwyczaj kończy się to kolejnymi wpłatami i (...) zamiast zysku są ogromne straty.
