CD Projekt RED został okłamany. Stąd problemy z Cybeprunk 2077
Problemy CD Projekt RED z grą Cyberpunk 2077 mogły wynikać z tego, że polskie studio zostało okłamane przez firmę, która odpowiadała za kontrolę jakości.

Początkowe problemy z grą Cyberpunk 2077 przeszły już chyba do historii branży. Rzadko zdarza się, aby tak duża i wyczekiwana premiera okazał się tak wielką klapą. Techniczne produkcja była daleka od ideału i doszło wręcz do tego, że została usunięta z PlayStation Store.
Dzisiaj Cyberpunk 2077 jest już w dużo lepszym stanie i gracze w tym momencie mogą czekać na pierwszy duży dodatek. Jednak nadal niektórzy zastanawiają się, jak w ogóle do tej sytuacji doszło. Jak tak duża i już doświadczona firma, jak CD Projekt RED, mogła wydać taki bubel? Światło na tę sprawę rzuca raport, który wyciekł właśnie do sieci.

![Monitor PHILIPS 27B2U6903/00 27" 3840x2160px IPS 180Hz 4 ms [GTG]](https://www.mediaexpert.pl/media/cache/resolve/gallery_xml/images/70/7060518/Monitor-PHILIPS-27B2U6903-00-przod.jpg)

CD Projekt RED został okłamany?
Krótko po premierze Cyberpunk 2077, gdy okazało się, że gra jest strasznie zbugowana, CD Projekt RED wydał komunikat. W nim szef polskiej firmy, Marcin Iwiński, powiedział, że za sytuację odpowiada kontrola jakości. Wtedy część osób go wyśmiała, ale okazuje się, że mogło być w tym sporo prawdy. Tak wynika z raportu, który wyciekł do sieci.
Wysłany przez anonima, 72-stronicowy dokument trafił do twórców kanału Upper Echelon Gamers na YouTubie. Raport skupia się na firmie Quantic Labs, która odpowiadała za kontrolę jakości gry Cyberpunk 2077. Wynika z niego, że CD Projekt RED został okłamany. Dokument rzuca całkowicie nowe światło na sprawę. Wynika z niego, że:
- Quantic Lab miało kłamać na temat rozmiaru swojego zespołu, aby zachować kontrakt
- Quantic Lab obiecywało, że nad grą będą pracować doświadczeni pracownicy, gdzie w rzeczywistości byli to juniorzy z doświadczeniem poniżej 6 miesięcy.
- Pracownicy Quantic Lab mieli dzienne limity zgłaszania błędów, przez co firma dostarczała do CD Projekt RED tysiące bezsensownych zgłoszeń, przez które w gąszczu ginęły te rzeczywiście ważne.
Jeśli dokument jest rzeczywiście prawdziwy, a nie mamy co do tego pewności, to ujawnia zupełnie inni kontekst całej sprawy. CD Projekt RED rzeczywiście mógł nie zdawać sobie sprawy z wielu problemów, które we wczesnym etapie trawiły Cyberpunk 2077.
Poniżej możecie obejrzeć film w języku angielskim, który bardzo szczegółowo omawia całą sytuację, włącznie z datami, terminami itp.
AKTUALIZACJA:
Użytkownik o pseudonimie @LegacyKillaHD twierdzi, że skontaktował się anonimowo z kilkoma pracownikami CD Projekt RED. Wszyscy mieli zdementować powyższe doniesienia, twierdząc, że szefostwo firmy doskonale zdawało sobie sprawę z liczby i powagi błędów w Cyberpunk 2077.