TicWatch Pro 3 będzie pierwszym smartwatchem ze Snapdragonem Wear 4100
Od premiery nowych procesorów Qualcomma dla smart zegarków – Snapdragonów z linii Wear 4100 – minęły już dwa miesiące, a wykorzystujących je urządzeń jak nie było, tak nie ma. Wkrótce jednak to się zmieni – we wrześniu zadebiutuje TicWatch Pro 3, pierwszy smartwatch z nowym procesorem.
Snapdragony Wear 4100 i 4100+, które Qualcomm zaprezentował w czerwcu, mogą tchnąć nowego ducha w ogarnięty lekką stagnacją rynek smart zegarków z Wear OS. Chociaż elektronika noszona cieszy się nieustającą popularnością, to jednak zegarki z systemem stworzonym przez Google’a nie zachwycają wydajnością i ciekawymi funkcjami.
Zobacz: Qualcomm prezentuje Snapdragony Wear 4100 i 4100+ dla urządzeń z Wear OS
Zobacz: Google zapowiada nowy Wear OS na bazie Androida 11. Wsparcie dla procesorów Snapdragon Wear 4100
To się w końcu zmieni. Google zapowiada już nowy Wear OS stworzony na bazie Androida 11 i przewidziany dla procesorów Wear 4100, jednocześnie firma Mobvoi szykuje nowy smartwatch – TicWatch Pro 3. Informacje na ten temat pojawiły się przedwcześnie w dwóch źródłach, na Twitterze i na Amazon UK, skąd jednak zostały później usunięte. Z tych informacji wynika, że Mobvoi planuje zaplanowaną na najbliższe tygodnie premierę nowego zegarka z procesorem Snapdragon Wear 4100. Nowy TicWatch Pro 3 zadebiutuje 24 września, a do sprzedaży w Amazonie trafi 1 października. Tam też jego cena została zapowiedziana na równowartość ok. 1480 zł.
Szczegółowe dane techniczne nie są znane, ale pewne jest, że TicWatch Pro 3 będzie kontynuował dotychczasową linię tych zegarków. Z przedwczesnej zapowiedzi sklepu wynika, że nowy smartwatch ma wymiary 45.1 x 45.1 x 12,6 mm, czyli należy do tych większych. W specyfikacji nie zabraknie też GPS, a jedną z funkcji treningowych będzie pomiar nasycenia krwi tlenem SpO2.
Procesor Snapdragon Wear 4100, który ma się znaleźć w nowym zegarku, oznacza przyrost wydajności o 85% w porównaniu do poprzedniej generacji. Również grafika ma być przetwarzana szybciej – o 2,5 raza. To na pewno dobra wiadomość dla tych, którzy narzekają, że zegarki z Wear OS są zbyt wolne.
