Apple znowu wyznacza trendy. Androidy już kopiują
Apple od samego początku swego istnienia nastawiony był na wyznaczanie pewnych trendów. Jak widać, nadal bezbłędnie udaje im się to robić. Inni producenci smartfonów zaczynają adaptować dynamiczną wyspę.
Jedną z najgorętszych premier ostatniej jesieni z pewnością była prezentacja smartfonów Apple. Tam oprócz kilku nowości pojawiło się coś, co bardzo spodobało się fanom marki, a nawet niektórym z jej hejterów. Mowa tu o dynamicznej wyspie u góry ekranu, która zakrywa niedoskonałości i poprawia komfort użytkowania smartfona. Teraz inni producenci zaczynają wprowadzać podobne rozwiązanie.
Realme postawi na dynamiczną wyspę
Od premiery najnowszej serii smartfonów Apple, pojawiło się wiele aplikacji na Androida, które w mniej lub bardziej umiejętny sposób naśladują dynamiczną wyspę. Teraz nie będzie potrzeby pobierania aplikacji. Realme w swoim modelu C55 postanowiło fabrycznie wprowadzić takie rozwiązanie wokół wycięcia na przedni aparat. Chiński producent nazwał tę funkcję "Mini Capsule".
W obecnej chwili mini kapsuła w Realme C55 pokazuje powiadomienia i stan ładowania, lecz już teraz firma pracuje nad rozbudowaniem tej funkcji. W najbliższym czasie z mini kapsułą zostanie zintegrowany krokomierz oraz statystyki wykorzystania Internetu.
W obecnej chwili Realme C55 można kupić wyłącznie w Azji. Jednak Francis Wong, szef europejskiego działu Realme zapowiedział, że urządzenie trafi również do Europy, choć nie podał konkretnej daty. Realme C55 jest zaopatrzone w ekran LCD 6,7 cala z odświeżaniem 90 Hz i układem MediaTek Helio G88. Urządzenie może pochwalić się 64 Mpix głównym modułem aparatu, baterią 5000 mAh, ładowaniem 33W i pamięcią 6 GB/8 GB + 128 GB/256 GB. Więcej o samym urządzeniu można przeczytać w naszym premierowym artykule.
