[Aktualizacja] Krystyna Pawłowicz stawia Orange Polska ultimatum

Krystyna Pawłowicz (Prawo i Sprawiedliwość) opublikowała na Twitterze wpis związany z posiadaną przez nią usługą telewizyjną. Posłanka napisała, że w marcu (prawdopodobnie tego roku) przeniosła TV z UPC do Orange. Usługa u Pomarańczowych jednak od początku nie działa. Co więcej, autorka wpisu była straszona "nieuzasadnionym" zgłoszeniem, przez co kupiła nowy telewizor. To jednak nie pomogło.

Odpowiedzi Pani Poseł udzielił Wojtek Jabczyński, rzecznik Orange Polska:

- Dzień dobry. Przepraszam za kłopoty z naszą usługą TV. Sprawdzimy dokładnie co się stało i oczywiście będziemy się kontaktować żeby rozwiązać zgłaszane przez panią problemy. Pozdrawiam. Wojtek Jabczyński.

Zobacz:  Radosław Sikorski oburzony rachunkiem za roaming

Krystyna Pawłowicz dodała jeszcze ultimatum. Jeśli usługa telewizji nie zacznie działać dziś lub najpóźniej jutro (30 maja 2019 roku), to posłanka PiS zerwie umowę z Orange nie ze swojej winy i wróci do UPC, gdzie wszystko działało.

Czy liczące blisko 50 tys. obserwujących, spolaryzowane politycznie konto Pani Krystyny to odpowiednie miejsce do załatwiania prywatnych spraw? Oceńcie sami. Rzecznik Pomarańczowych zareagował niezwłocznie - ciekawe czy reakcja na Wasze wpisy byłaby równie szybka.

Zobacz: Wyniki UPC Polska za 1Q2019. Operator kontynuuje zwiększanie bazy klientów oraz rozwój biznesu
Zobacz: TikTok w Orange Flex bez limitu GB. Efekt współpracy z twórcami aplikacji
Zobacz: Okno otwarte w Cyfrowym Polsacie - 5 kanałów dla najmłodszych z okazji Dnia Dziecka

Aktualizacja: 

Wygląda na to, że akcja na Twitterze poskutkowała, o czym Krystyna Pawłowicz nie omieszkała poinformować kolejnym wpisem. Oczywiście pod nim wywiązała się dyskusja o stosowność wykorzystywania politycznego stanowiska i profilu do załatwiania spraw prywatnych.

Od wczoraj cały pakiet usług @Orange_Polska działa zgodnie z umową.Dziękuję Panu @RzecznikOrange W.Jabczynskiemu

— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 30 maja 2019