Kontrowersyjny pomysł polityk. Bez tego nie zatankujesz samochodu

Nie ulega wątpliwości, że jedną z plag polskich dróg są kierowcy, którzy prowadzą auta pomimo braku uprawnień. O sprawie zrobiło się głośniej między innymi za sprawą wypadku na Trasie Łazienkowskiej, bowiem 37-letni sprawca miał aż 5 zakazów prowadzenia samochodu. W związku z tym rząd planuje zaostrzyć przepisy. Jednak posłanka KO ma inny pomysł — informuje Rzeczpospolita.

Tankowanie samochodu tylko z prawem jazdy

Posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Kierzek-Koperska wpadła na nietypowy pomysł. W interpelacjach do ministrów infrastruktury oraz cyfryzacji pisze ona, że już na stacjach paliw można sprawdzać, czy dany kierowca ma uprawnienia. Jeśli nie, to niemożliwa byłaby sprzedaż paliwa.

Gdy w Polsce chciano zakazać nieletnim spożywania alkoholu, wprowadzono obowiązek dla sprzedawcy sprawdzania dowodu tożsamości, gdy ten ma wątpliwość, czy osoba kupująca alkohol jest pełnoletnia. Podobne rozwiązanie można wprowadzić w przypadku kierowców. Sprzedawca na stacji paliw miałby obowiązek sprawdzić prawo jazdy. Nie mógłby sprzedać paliwa osobom z brakiem dokumentu.

– pisze Kierzek-Koperska w swoich interpelacjach.

Szefowie resortu na razie nie odpowiedzieli na te propozycje, ale eksperci są ostrożni i wskazują na liczne problemy. Po pierwsze, od 2020 kierowcy nie mają obowiązku posiadania przy sobie fizycznej wersji prawa jazdy. Po drugie, paliwo mógłby kupić pasażer. Po trzecie, w Polsce najpierw tankujemy, a dopiero później idziemy za paliwo zapłacić. Co w takiej sytuacji miałby zrobić sprzedawca na stacji? Odmówić przyjęcia zapłaty?

Posłanka przyznaje, że pomysł nie jest idealny i system nie byłby całkowicie szczelny, ale pozwoliłby do pewnego stopnia ograniczyć problem.

Bez paliwa nie porusza się żaden pojazd, więc stacja paliw jest miejscem szczególnym w tym zakresie. Nawet w przypadku stacji samoobsługowych jest to możliwe do zrealizowania. W Niemczech, aby zakupić papierosy w punktach samoobsługowych, należy skanować dowód osobisty w czytniku. W tym przypadku należałoby skanować prawo jazdy.