Inżynierom z Texas Instruments udało się umieścić większość funkcji telefonu komórkowego w jednym układzie scalonym. Inżynierom z Texas Instruments udało się umieścić większość funkcji telefonu komórkowego w jednym układzie scalonym. Rozwiązanie pozwoli obniżyć pobór mocy i umożliwi redukcję kosztów produkcji komórek. Obecnie telefony budowane są z kilku wyspecjalizowanych układów. TI udało się połączyć chip do wysyłania i odbioru sygnału radiowego z podstawowymi funkcjami przetwarzania danych. Część układów – przede wszystkim pamięć – wciąż będzie wydzielona. To nie jest krok naprzód. To wielki skok – zachwala osiągnięcie Bill Krenik, kierujący w TI pracami nad układami do komunikacji bezprzewodowej. Masowa produkcja nowego dziecka TI ruszy w pierwszej połowie 2006. Będzie to pierwszy układ dla telefonów o tak wysokim stopniu integracji. Nie znaczy to jednak, że tylko jeden koncern prowadzi zaawansowane prace nad takimi układami. Podobny chip już w listopadzie pokazała firma Qualcomm. Jej produkt trafi jednak do wytwórców komórek później niż układ TI – najprawdopodobniej dopiero w drugiej połowie przyszłego roku. Według analityków rynku, nowe chipy TI w pierwszej kolejności trafią do tanich telefonów adresowanych na ryki rozwijające się. Pierwszą firmą, jaka wyprodukuje telefon oparty na zintegrowanym układzie TI, będzie Nokia.
