PornHub zablokowany. Ktoś ostro przeciągnął strunę

Pornhub, prawdopodobnie ulubiony portal Waszego kolegi, stanowi w oczach wielu osób de facto synonim całej branży porno i jako taki często stanowi przedmiot krytyki. Ta padła ostatnio ze strony kierownictwa serwisu YouTube, które zdecydowało się zbanować oficjalny kanał platformy.

YouTube banuje Pornhub

Powodem takiej decyzji miało być "wielokrotne" naruszanie przez Pornhub regulaminu YouTube, poprzez odsyłanie użytkowników do zewnętrznych serwisów zawierających treści pornograficzne.

Choć na pierwszy rzut oka zarzuty władz YouTube wydają się tak oczywiste, że aż absurdalne, tak w praktyce sytuacja bynajmniej nie jest zero-jedynkowa. Konto Pornhub na platformie służyło wyłącznie promowaniu platformy i, zdaniem przedstawicieli serwisu dla dorosłych, dokładano wszelkich starań, by wszystkie zamieszczane na nim treści były zgodne z regulaminem oraz odpowiednio oznaczone.

Warto zauważyć, że YouTube nie jest bynajmniej jedynym serwisem społecznościowym, gdzie Pornhub wylądował w ostatnim czasie na cenzurowanym. Kilka miesięcy temu na podobny krok zdecydowały się władze Instagrama, powołując się na bardzo podobne argumenty.