Europa stawia się Trumpowi. Albo przestanie się mieszać, albo koniec współpracy
Donald Trump czasami zapomina, że jest prezydentem USA, a nie Świata. To może się skończyć dla niego boleśnie.
Ostatnio zaczął grozić Europie, że jeśli ta nie zrezygnuje z przepisów ograniczających Google, Microsoft, Apple i Metę, to nałoży na nas wysokie cła i odetnie od nowoczesnych technologii. Natomiast część europejskich urzędników będzie miała zakaz wjazdu do USA.
Twarda odpowiedź Europy
Komisarz UE ds. konkurencji Teresa Ribera oświadczyła, że Unia powinna być gotowa na zerwanie nowej umowy handlowej ze Stanami Zjednoczonymi, jeśli Donald Trump nie przestanie wywierać na nas nacisku w celu osłabienia przepisów ograniczających działania amerykańskich gigantów technologicznych.
Podkreśliła przy tym, że amerykańskie firmy muszą przestrzegać tych samych zasad, co europejskie jeśli zamierzają działać na rynku wspólnoty, a sytuacja, w której kraj zewnętrzny wpływa na suwerenność decyzji Wspólnoty, jest niedopuszczalna. Czy jednak Europa poradzi sobie bez USA? No cóż, swoją strefę wpływów chętnie rozszerzą Chiny, które tylko czekają na rozłam w Świecie Zachodu.
