CES 2021 odbędzie się wyłącznie online
Choć jeszcze do wczoraj plany nie uległy zmianie, teraz okazuje się, że jedne z najważniejszych i najbardziej prestiżowych targów elektroniki odbędą się wyłącznie w trybie online. Co wpłynęło na tę decyzję? I to pół roku przed wydarzeniem?
Targi CES (Consumer Electronics Show) to wydarzenie, które praktycznie otwiera każdy rok w świecie elektroniki. Prezentowane są na nich najnowsze smartfony, tablety, telewizory, usługi, urządzenia przenośne, jednym słowem - wszystko, co tylko z nią związane. Choć kojarzone są obecnie głównie ze smartfonami, odbywają się od kilku dekad i zadebiutowały na nich takie urządzenia, jak magnetowid (1970), Commodore 64 (1982) czy konsola Xbox (2001). W 2020 roku odbyły się zgodnie z planem, a krótko potem świat sparaliżowała pandemia Covid-19. Targi CES 2021 zostały zaplanowane w dniach 6-9 stycznia 2021 roku, czyli zostało do ich kilka ładnych miesięcy. Na początku czerwca pisaliśmy, że odbędą się normalnie, ale z pewnymi obostrzeniami:
"Wszyscy uczestnicy będą mieli mierzoną temperaturę, wymagane będzie minimum 1,5 metra odstępu (o czym będą przypominały znaki), konieczne będzie też noszenie maseczek. Na terenie całych targów będą też butelki z płynem do dezynfekcji."
Teraz jednak okazuje się, że nie odbędą w ogóle - fizycznie. Całość zostaje bowiem przeniesiona do sieci.
Big news?
— CES (@CES) July 28, 2020
CES 2021 is going all-digital! Get ready for a new immersive experience where you’ll have a front row seat to the action https://t.co/IzmHDpIu1Y
Jak tłumaczy Gary Shapiro, ze względu na zagrożenie Covid-19 oraz sankcje sanitarne nie byłoby możliwe zapewnienie uczestnikom targów (zarówno wystawcom, jak i gościom) całkowitego bezpieczeństwa, a co za tym idzie - przyjemności z odwiedzenia CES. Za wcześnie jeszcze na to, aby pisać, w jaki sposób targi zostaną pokazane online, aczkolwiek wiadomo i bez tych informacji, że nie będzie to to samo. A szkoda.
Na koniec pocieszająca informacja - targi CES 2020 mają powrócić w normalnej formie.
