Ballmer dostał mniejszą premię za słabe wyniki na rynku komórkowym

Gdyby nie kiepska postawa Microsoftu w branży komórkowej, prezes Steve Ballmer mógłby dostać prawie 1,5 mln dolarów premii więcej - wynika z dokumentów, które Microsoft złożył w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych.

Ballmerowi za zeszły rok przysługiwał bonus, w zależności od wyników do 200% rocznej pensji. Mimo, że Microsoft zanotował w ostatnim roku rekordowe przychody w wysokości 62,5 mld dolarów, członkowie komitetu ustalającego premie dla menedżerów w Microsofcie skrytykowali prezesa za nieudany debiut telefonu Kin, stratę udziałów na rynku telefonów komórkowych oraz doprowadzenie do sytuacji, w której koncern musi gonić za innowacjami.