Smartfony Android One to tanie urządzenia przeznaczone dla rynków rozwijających się. W 2017 roku mają one trafić m.in. do Stanów Zjednoczonych. I przestaną być tanie... Smartfony Android One to tanie urządzenia przeznaczone dla rynków rozwijających się. W 2017 roku mają one trafić m.in. do Stanów Zjednoczonych. I przestaną być tanie... Urządzenia z serii Android One były do tej pory produkowane głównie przez mało znane, dalekowschodnie firmy. Ich zaletą była przede wszystkim cena, która nie przekraczała 100 dolarów oraz częste aktualizacje oprogramowania. Oczywiście niosło to za sobą odpowiednio słabszą specyfikację. Bez ekranów HD, z 1 GB pamięci RAM i tanimi procesorami MediaTek, ale ze względu na aktualizacje można było o nich śmiało powiedzieć, że to "Nexus dla ubogich". Seria Android One została bardzo dobrze przyjęta na biedniejszych rynkach, takich jak Indie. Z najnowszych doniesień wynika, że urządzenia Android One trafią też na rynki rozwinięte, w pierwszej kolejności mają to być Stany Zjednoczone i ma to mieć miejsce w połowie 2017 roku. Smartfony będą oczywiście przy tym lepiej wyposażone, ale już nie będą takie tanie - ich ceny mają mieścić się w przedziale 200-300 dolarów. Do produkcji zostaną też wciągnięci bardziej znani producenci. Pierwszym z nich ma być LG. Seria Android One zawitała też do Polski w 2015 roku. Pierwszym jej przedstawicielem był Karboon Sparkle V. Smartfon z 4,5-calowym ekranem IPS o rozdzielczości 480 x 854 piksele, czterordzeniowym procesorem MediaTek MT6582, 1 GB pamięci RAM, 4 GB pamięci wbudowanej, głównym aparatem 5 Mpix i akumulatorem o pojemności 1700 mAh był wyceniony na 399 zł. Mówiąc wprost - niewiele za nieduże pieniądze. Gdyby na nasz rynek trafiły urządzenie z nowej serii Android One, to ich cena zapewne mogłaby przekroczyć 1000 zł. A to już nie byłaby niska kwota dla mniej zamożnych portfeli.
