Microsoft zwalnia 2000 pracowników. Powodem polityka USA
Decyzje administracji Donalda Trumpa zaczynają odbijać się wszystkim czkawką. Tracą na tym nie tylko Amerykanie, efekty widać też w Chinach.
Wicresoft, pierwsze joint venture Microsoftu w Chinach, ogłosił masowe zwolnienia, które mają objąć ok. 2000 pracowników. Wewnętrzny komunikat firmy, ujawniony w chińskich mediach społecznościowych, wskazuje na "zmiany w środowisku geopolitycznym i międzynarodowym" jako główny powód decyzji. Wicresoft planuje "wstrzymać projekt Microsoftu" od dzisiaj.
Wcześniej Microsoft zamknął swój dział IoT & AI w Szanghaju
Według oficjalnych danych spółka powstała w 2002 roku i zatrudnia ponad 12 tysięcy osób z 74 krajów. Przewodniczącym rady nadzorczej jest Tang Jun, były dyrektor Microsoftu, a sam gigant z Redmond pozostaje trzecim co do wielkości udziałowcem, dysponując 22,3% akcji firmy. Wicresoft jest powszechnie uznawany za "firmę outsourcingową Microsoftu" w Chinach.
Pakiet odpraw dla osób objętych zwolnieniami ma przyjąć formę "N+1", co w Chinach oznacza typową rekompensatę obejmującą wynagrodzenie za każdy przepracowany rok plus dodatkową miesięczną pensję. Pojawiły się również doniesienia, że zatrudnieni zostali poproszeni o podpisanie porozumień i natychmiastowe opuszczenie miejsc pracy.
Zwolnienia w Wicresoft zbiegają się w czasie z informacjami o dalszym ograniczaniu działalności Microsoftu w Chinach. W ubiegłym miesiącu koncern zamknął swoje IoT & AI Insider Lab w Szanghaju, co może świadczyć o stopniowym wycofywaniu się amerykańskiego giganta z tego rynku w obliczu rosnących napięć geopolitycznych. Głównie spowodowanych decyzjami administracji Donalda Trumpa.
