Chiny obiecują odwet. Poszło o decyzje w sprawie Huawei
Państwo Środka jest wyraźnie niezadowolone z tajwańskich obostrzeń, jakie nałożono na chińskich producentów. Teraz pora na ich odpowiedź.
Decyzja Tajwanu o nałożeniu ograniczeń eksportowych na ponad 600 chińskich firm, w tym gigantów technologicznych takich jak Huawei i SMIC, spotkała się z ostrą reakcją ze strony Pekinu. Rzeczniczka Biura ds. Tajwanu przy Radzie Państwowej Chińskiej Republiki Ludowej, Zhu Fenglian, nazwała te działania "godnymi pogardy" i zapowiedziała stanowcze działania mające na celu obronę interesów gospodarczych i technologicznych Chin.
Reakcja Chin może oznaczać konsekwencje dla tajwańskiego przemysłu
Jak podaje chiński państwowy dziennik Global Times, Państwo Środka podejmie "zdecydowane środki w celu stanowczej ochrony normalnego porządku wymiany gospodarczej i handlowej między obiemami stronami cieśniny oraz interesów i dobrobytu rodaków po obu stronach". Choć nie sprecyzowano jeszcze, jakie konkretnie środki odwetowe planuje Pekin, eksperci wskazują na kilka możliwych scenariuszy.
Chiny mogą zaostrzyć restrykcje eksportowe dotyczące metali ziem rzadkich, które są kluczowe dla przemysłu technologicznego. Możliwe jest także wprowadzenie ograniczeń działalności tajwańskich firm operujących na terenie Chin lub zahamowanie importu produktów z Tajwanu, które nie mają charakteru wysokotechnologicznego. Każdy z tych kroków mógłby mieć poważne konsekwencje dla tajwańskiego przemysłu.
W szerszym ujęciu strategia Chin zakłada zalanie globalnego rynku tanimi układami scalonymi produkowanymi w starszych technologiach, co już ma miejsce. Taka polityka zagraża mniejszym tajwańskim firmom półprzewodnikowym, takim jak PSMC, Vanguard czy UMC.
Początkiem eskalacji było zaktualizowanie listy podmiotów objętych ograniczeniami przez tajwańskie Ministerstwo Spraw Gospodarczych na początku czerwca. Dodano na nią 601 firm z Chin kontynentalnych, w tym wspomniane Huawei oraz SMIC. Na mocy nowych przepisów, wszystkie tajwańskie firmy muszą uzyskać specjalne zezwolenie na eksport towarów i usług do podmiotów znajdujących się na liście. Urzędy celne zostały zobowiązane do blokowania wszelkich nieautoryzowanych transakcji.
Ograniczenia są wynikiem przeglądu polityki eksportowej, którego celem było dostosowanie tajwańskich przepisów do zasad obowiązujących w Stanach Zjednoczonych. Bezpośrednim powodem działań Tajwanu była nielegalna próba pozyskania przez Huawei chipów produkowanych przez TSMC. Między innymi z wykorzystaniem firm fasadowych.
